Jestem bardzo skrytą osobą. Gdyby po jednej stronie kontinuum umieścić ekshibicjonizm ja znajdowałbym się zupełnie po przeciwnej. W związku z tym rzadko mówię to co myślę, a częściej to co inni chcą usłyszeć to postanowiłem trochę tutaj się uzewnętrznić.
Obecnie przeżywam ciężki okres w życiu. Nie ma to związku z koronawirusem. W sumie sam nie wiem z czym ma to związek. Mimo, że nie uważam się za #przegryw to tak się czuję.
Obecnie przeżywam ciężki okres w życiu. Nie ma to związku z koronawirusem. W sumie sam nie wiem z czym ma to związek. Mimo, że nie uważam się za #przegryw to tak się czuję.
Za mięsiąc będe już 30 letnim prawiczkiem. Z tego powodu ostatnio mam dużo feelsów. Przupomina mi się młodość i teraz widzę jak niegdyś naiwny byłem. Jestem brzydki, łysy 173cm z kiepska twarzą i zarostem niemowlaka. Mimo to przez wszystkie te lata robiłem wszystko co się da, żeby mieć kobietę.
Miałem też takiego kolegę chada, wzrost 190+, bujne włosy i brodą. On problemów z kobietami nie miał. Gdy ja musiałem się starać,
To prawda...
...ale popieranie swoich opinii książką fabularną jest bez sensu.