kefas_safek
kefas_safek
Może ktoś na tagu jest w stanie stwierdzić, co się u mnie przez weekend odjaniepawliło. Ogólnie to sobie redukuję wagę, nie jakimś tam zawrotnym tempie ale spokojnie powoli do przodu. Od połowy października do 17 grudnia zszedłem z 94 do 88kg. W piątek rano ostatni raz się ważyłem a później miałem zaplanowany 3 dniowy weekendowy balet. Wracam z baletu a tu waga 91 w poniedziałek, dziś rano 91.5. No i w sumie