Nie wiem czy się chwalić, czy żalić.
Po raz pierwszy mądrze zrobiłem i miałem w dupie, że myslałem, że nie stać mnie na kredyt.
Jak miałem 20 lat, z zaoszczędzonych pieniędzy z prac sezonowych i dorzuceniu się przez rodzinkę kupiłem małą działeczkę z rozwalającym się domkiem na Podlasiu - taka polisa.
Dzięki tej działce, która miała być zabezpieczeniem na przyszłość, ominęły mnie fajne programy jak MDM, bk2%, konto mieszkaniowe i teraz omija
Po raz pierwszy mądrze zrobiłem i miałem w dupie, że myslałem, że nie stać mnie na kredyt.
Jak miałem 20 lat, z zaoszczędzonych pieniędzy z prac sezonowych i dorzuceniu się przez rodzinkę kupiłem małą działeczkę z rozwalającym się domkiem na Podlasiu - taka polisa.
Dzięki tej działce, która miała być zabezpieczeniem na przyszłość, ominęły mnie fajne programy jak MDM, bk2%, konto mieszkaniowe i teraz omija
Otóż niekoniecznie, wracając do domu widziałem całe zajście, mało tego mam cześć akcji na kamerce sportowej. Panu w BMW zostawiłem