A jak uzmyslowi sobie, ze [za wynajem] 36k rocznie w 10 lat 360k
Obecemu kolesiowi i nadal nic swojego.
Jakby to było tylko 360k przez 10 lat to pół biedy. Naprawdę!
Nie do końca rozumiem czemu większość kalkulacji długoterminowych kosztów całkowicie ignoruje inflację.
Jak teraz wynajem kosztuje 3000 / miesiąc, to przecież za rok przy przedłużaniu umowy landlord już nie będzie chciał 3000, tylko 3300 (10% wzrostu). Za kolejny rok kolejne +10%,
Jezeli ktos placi teraz 2,5k za najem to jaka cene za to samo mieszkanie obstawiacie za 5 lat?
Wiadomo, ze sa rozne czynniki i tylko mozna tak strzelac
@del855: i to dobrze konkluduje całość - w skrócie - lepsze cokolwiek, ale fizyczne, niż cyfrowy zapis cyferek na koncie ;)