Wytlumaczycie mi prosze jedno ciekawe zjawisko?
Jak mieszkalem w Niemczech to do pracy biurowej mialem rozmowe w jezyku niemieckim. Jak chodzilem do sklepu to musialem poprosic o cos po niemiecku. Jak konsultowalem cos z lekarzem czy prawnikiem to w jezyku niemieckim. W urzedzie, meldunek, rejestracja, podatkowy, wszedzie tylko niemiecki. Chodzac ulicami widzialem tylko reklamy i nazwy po niemiecku.
Jak mieszkalem we Francji to to samo. Rozmowa rekrutacyjna po francusku,
Może o donejty proś jak Rachoń.
Albo weź się za pracę,
serio ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#stanowski #youtube #cenzura #kanalzero #kanalsportowy