- 252
Mój pies ma lepsze życie i więcej miłości od rodziców niż połowa wykopków (ʘ‿ʘ)
Fakt, nie opinia
#psiarze #psy #smiesznypiesek #goldenretriever
Fakt, nie opinia
#psiarze #psy #smiesznypiesek #goldenretriever
Sitwa via Android
- 309
@Gieremek jeśli uważasz się za jego rodzica to sprawdź definicję tego słowa. Tam nie bez powodu jest słowo "rodzić" ( ͡º ͜ʖ͡º)
Sitwa via Wykop
- 3
@rafal_13: Ale jeśli się jest czyimś rodzicem to ten ktoś jest jego dzieckiem. Nazywając tak psa stawiasz znak równości między człowiekiem i psem co jest nieprawdą i jest szkodliwe, choćby społecznie. Jeśli w ogóle tak nazywasz zwierzę to znaczy, że jest substytutem prawdziwego dziecka którego chcesz i jeśli go tak traktujesz to jest to podejście patologiczne. Potem mamy madki na fb które bronią amstaffa co pogryzł dziecko bo pewnie się głośno
Sitwa via Wykop
- 1
@Gieremek:
Rób sobie co chcesz, wolny kraj. Dalej mogę publicznie komentować, że wg mnie to głupie skoro dodałeś publicznego posta ( ͡° ͜ʖ ͡°)
pozwól, że nadal będę się uważał za lepszego rodzica niż statystyczny polak-alkoholik, pomimo braku więzów krwii z moim psieckiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rób sobie co chcesz, wolny kraj. Dalej mogę publicznie komentować, że wg mnie to głupie skoro dodałeś publicznego posta ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sitwa via Wykop
- 0
stawianie na równi dziecka i psa ma tyle sensu, co twoje stawianie na równi Amstaffa gryzącego dzieci i Golden Retrievera ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@Gieremek: No i właśnie o tym mówię, nie myślisz logicznie. Nigdzie nie stawiałem takiego znaku, wskazywałem tylko gdzie takie podejście w skrajniejszych przypadkach kończy. I nie mówiłem o agresji psa a o podejściu do niego, czytanie ze zrozumieniem coś nie poszło. Sam bardzo
Sitwa via Wykop
- 2
statystyczny polak-alkoholik
@Gieremek: statystyka ma to do siebie, że się opiera na danych a nie na własnych doświadczeniach albo własnych wyobrażeń wyolbrzymionych przez traumy. Statystyczny rodzic Polak obecnie wysyła dzieci na studia bo mamy 23% ludzi z wyższym, swojego pupila tam nie wyślesz.
Sitwa via Wykop
- 2
@Gieremek: masz jakiś gwóźdź wbity w mózg, że łączysz ze sobą losowe fakty? Co ma rodzić alkoholik do psa w tym porównaniu? Chyba, że Twoim rodzicem był pies, to wtedy zmienia postać rzeczy i analogia jest na miejscu XD Tylko niech Golden senior łapy wytrze zanim napisze odpowiedź i się porządnie odrobaczy bo coś nie myśli trzeźwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sitwa via Wykop
- 3
@gandalf_rzulty: ale chuop się zesrał na zesranie pod śmiesznym obrazkiem
Sitwa via Wykop
- 0
Sitwa via Wykop
- 2
@Gieremek: Dziękuję, mam takie szczęście w życiu, że mam dużo miłości w rodzinie i jestem za to niewymownie wdzięczny i będę ją przekazywał swoim dzieciom najlepiej jak umiem. Nie ma tu hejtu tylko odpowiedź na Twoje próby trollowania. Swoją drogą ciekawe jest to, że w jednej dyskusji możesz obrazić wszystkich Polaków nazywając ich alkoholikami (przymiotnik statystyczny oznacza, że większość) a z drugiej stwierdzić, że nikogo nie atakujesz. Wszystkiego dobrego!
Sitwa via Wykop
- 0
@archi999: Ja wyraziłem tylko swoje zdanie na temat tezy stawianej przez opa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chyba, że mówisz o OPie to się nie wypowiem.
Sitwa via Wykop
- 0
Sitwa via Wykop
- 0
Sitwa via Wykop
- 0
@koniecswiatajestbliski: https://sjp.pwn.pl/slowniki/rodzic.html
Twój stary na pewno jest Twoim sądząc po Twoich umiejętnościach czytania XD
1. «jedno z rodziców, ojciec lub matka»
Twój stary na pewno jest Twoim sądząc po Twoich umiejętnościach czytania XD
Sitwa via Wykop
- 0
@r5678: W słowie rodzic jest też nacisk na to, że może być ze związku 2 rodziców zrodzony potomek. Czyli z właściciela psa i właścicielki psa nie zrodzi się pies i nie będą jego rodzicami.
Słowo parent nie do końca odpowiada polskiemu rodzic bo jest dużo szersze, np. parenting to wychowanie a w j. polskim nie ma odpowiednika, byłoby rodzenie więc nie możesz tego bezpośrednio odnieść.
Słowo parent nie do końca odpowiada polskiemu rodzic bo jest dużo szersze, np. parenting to wychowanie a w j. polskim nie ma odpowiednika, byłoby rodzenie więc nie możesz tego bezpośrednio odnieść.
Sitwa via Wykop
- 0
@Worm91: Rodzic oznacza jednego z rodziców czyli z tych co zostało zrodzone dziecko. Z pojedynczego rodzica nie może zostać zrodzone dziecko. Matka może dziecko urodzić ale to semantycznie inny ciąg znaczeniowy.
Sitwa via Wykop
- 1
@L3gion: Ale to Wy mi odpowiadacie XD. OP napisał publicznego posta, ja napisałem swoje zdanie i odpowiadam tylko jak ktoś do mnie napisze. Czy ja wam czegoś mogę zabronić? Oczywiście, że nie! Czy mogę wyrazić swoje zdanie? Oczywiście, że tak! Sam miałem psa i mam teraz kota i różnie go nazywam i się z nim bawię. Ale jeśli nie nazywanie psa dzieckiem to dla Ciebie synonim braku zabawy to chyba mamy
Sitwa via Wykop
- 0
@Misiopysioo: Adopcja nie ma znaczenia przy definicji rodzica, bo to uznanie dziecka innych ludzi za własne. Jak chcesz się teraz sprzeczać czy pies ma takie same prawa jak dziecko to nie ma więc z definicji nie podchodzi pod adopcję.
Sitwa via Wykop
- 0
@koniecswiatajestbliski: A gdzie ma być? Ja mówiłem o etymologii słowa a Ty wyjechałeś, że stary nie jest rodzicem.
Sitwa via Wykop
- 0
@koniecswiatajestbliski: no właśnie wszystko od samego początku. Sama nazwa ma to w sobie, ale pisałem to gdzieś wcześniej w komentarzu, nie będę się powtarzał
Sitwa via Wykop
- 0
@Gieremek: sam przypisujesz mi słowa których nie powiedziałem jakby to było moje zdanie więc to raczej powinny być moje słowa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Polecam się uodpornić na to, że ktoś może mieć inne zdanie i być otwartym na dyskusję.
Sitwa via Wykop
- 0
@Gieremek: Wiadomo, to, że zagadujesz do każdego kto do mnie pisze i z jednej strony udajesz, że Cię to nie obchodzi a z drugiej mnie obrażasz też ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chyba potrzebujesz innej terapii bo nie panujesz nad swoimi emocjami. Ostatnie zdanie puszczę mimo uszu bo wiem, że nie panujesz nad sobą.
Sitwa via Wykop
- 0
@Misiopysioo: to trochę nazwa własna przyjęta przez schroniska wzięta wtórnie po adopcji dzieci. W kwestii prawnej i funkcyjnej kompletnie inne rzeczy.
Sitwa via Wykop
- 0
@Gieremek: faktycznie, ale jak ktoś do mnie napisał i spojrzałem w komentarze to widziałem, że piszesz głupoty na mój temat to naturalne, że musiałem sprostować. Wciąż to Ty podtrzymałeś dyskusję pisząc o mnie więc czuję się zobligowany. Możesz mnie zignorować skoro Cię tak to nie obchodzi jak pisałeś i pooglądać sobie pieska ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sitwa via Wykop
- 0
@Misiopysioo: Kiedyś to się nazywało przygarnięcie i takie obowiązywało nazewnictwo. Teraz zmienili nazwę ale pies po tym nie nabiera takich samych praw jak adoptowane dziecko. Nie przybiera nazwiska, dziedziczenia, majątku i całej reszty praw.
Sitwa via Wykop
- 0
@Gieremek:
Wiadomo, przypadkowe nawiązanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Coś Ci nie idzie bycie wyluzowanym. Ja tam się świetnie bawię przez cały dzień XD
pamiętaj, matka której dziecko przyszło na świat przez cesarkę, również nie może nazywać się rodzicem.
W końcu nie urodziła tego dziecka, tylko zostało ono wydobyte ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wiadomo, przypadkowe nawiązanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Coś Ci nie idzie bycie wyluzowanym. Ja tam się świetnie bawię przez cały dzień XD
Sitwa via Wykop
- 0
@koniecswiatajestbliski: napisałem wcześniej, że chodziło o rodzica i pochodzenie tego słowa. Rodzic niekoniecznie musi "urodzić" dziecko, żeby być rodzicem. Już to pisałem, nie chce mi się szukać.
Sitwa via Wykop
- 0
@koniecswiatajestbliski:
Tu nie chodzi o urodzenie a zrodzenie potomka - wspólnie prze obu rodziców.
W słowie rodzic jest też nacisk na to, że może być ze związku 2 rodziców zrodzony potomek. Czyli z właściciela psa i właścicielki psa nie zrodzi się pies i nie będą jego rodzicami.
Tu nie chodzi o urodzenie a zrodzenie potomka - wspólnie prze obu rodziców.
Sitwa via Wykop
- 0
@Gieremek:
A róbcie sobie tam co chcecie, wciąż uważam, że to głupie tak nazywać psa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja się świetnie bawię od dwóch lat, bo tak długo mam tego ślicznego szkraba (。◕‿‿◕。)
A róbcie sobie tam co chcecie, wciąż uważam, że to głupie tak nazywać psa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sitwa via Wykop
- 0
@Gieremek: Bardzo ładny Psikus, ale zdanie wyrwane z kontekstu nic tu nie zmienia. Żeby być rodzicem trzeba mieć możliwość posiadania tego potomka więc musi być tego samego gatunku. Dopiero potem płeć ma znaczenie który z rodziców dziecko "urodzi" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rodzice gatunku ludzkiego mogą fizycznie mieć tylko ludzie dziecko.
Rodzice gatunku ludzkiego mogą fizycznie mieć tylko ludzie dziecko.
Sitwa via Wykop
- 0
@Gieremek: a dla mnie to pies jak pies parafrazując Panię Barbarę ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chociaż sam się zastanawiam między wzięciem Goldena albo Labradora.
Sitwa via Wykop
- 0
@Gieremek: słyszałem, że te psy mają tylko 2 stany euforię albo załamkę z tego w tej drugiej są bardzo rzadko dlatego są świetnymi towarzyszami :) Pewnie jak się roztyją to mają problemy ze stawami jak wszystkie większe psy
Sitwa via Wykop
- 1
@Gieremek: muszę nad pomyśleć. Czytałem badania, że się dzieci lepiej rozwijają jak jest "psiecko" w domu XD To miłego spaceru z Psikusem ( ͡° ᴥ ͡°)
Kto może niech plusuje, chłopak to znajomy znajomej, osobiście nie znam ale też wpłaciłem, dodaję tutaj dla lepszego zasięgu bo słabo to idzie
https://zrzutka.pl/3vmcb9