#bulgaria #podroze
Mirony, po jutrzę jadę z ST na złote piaski. Jakieś rady, czego mi może braknąć, a czego na pewno nie brać?
No i przede wszystkim, czy mój plan odnośnie płatności, żeby nie brać za wiele gotówy i płacić wszędzie kartą(ing direct) jest w miarę spoko? Z tego co czytałem, to kurs zjadliwy i zero opłat. No i wnioskuje, że więcej stracę czasu i stotinek w kantorach niż na lekko wyższym
Mirony, po jutrzę jadę z ST na złote piaski. Jakieś rady, czego mi może braknąć, a czego na pewno nie brać?
No i przede wszystkim, czy mój plan odnośnie płatności, żeby nie brać za wiele gotówy i płacić wszędzie kartą(ing direct) jest w miarę spoko? Z tego co czytałem, to kurs zjadliwy i zero opłat. No i wnioskuje, że więcej stracę czasu i stotinek w kantorach niż na lekko wyższym
Słuchajcie, ja mam pomysł jak przyjąć tych imigrantów(nie, nie do Oświęcimia). Weźmy przykład z Singapuru, gdzie istnieje parytet narodowościowy, to znaczy, że w jednym bloku(większość mieszkań jest państwowych) nie mogą mieszkać np. tylko Chińczycy czy jakiś inny naród, tylko wszystko jest pomieszane jak tylko się da. Tak samo zrobiłbym z Imigrantami(nie jestem za przyjmowaniem ich, ale jak już trzeba...) rozlokować każdą rodzinę do innej polskiej wiochy/małego miasteczka, tak, aby