W sumie po #!$%@? kupować nieruchomości, #!$%@?ć się z remontami, najemcami, umowami, notariuszami, jak można se kupować akcje jakichś spółek GIGANTYCZNYCH co mają 2,5 - 3-4% pewnej dywidendy i przy 2-3 milionach w takich akcjach masz juz spoko pensje , załóżmy 8k miesięcznie.
Za te 2 banie mógłbyś kupić w tych czasach 5 kawalerek lub 2 duże, z których na czysto by było z 10-13k. Sam już nie wiem, może dywidendy to
@Jamniki Najprawdopodobniej jeszcz wieksza stope zwrotu z inwestycji (a co za tym idzie kuponu) mozna uzyskac poprzez kupowaniu akcji spolek o dobrych perspektywach rozwoju. Zobacz sobie o safe withdrawal rate, w przypadku jeśli chciałbyś kiedyś żyć i odcinać kupony z giełdy. Dywidendowe spółki to jednak mają ten plus, że "czujesz" regularny przypływ gotówki
@nimamkolan: No ja tak uważam. Beton dla siebie to wygryw, bo można dodatkowo te kilka tysięcy inwestować w cokolwiek innego, a nawet jak się będzie chciało zrobić przerwę od pracy, to niezbyt duży kapitał, załóżmy w spółkach dywidendowych (jak ktoś lubi) wypłaci nam na podstawowe potrzeby.
*uwaga, niezbyt duży kapitał mam na myśli stosunkowo nieduży, wciąż te kilkaset tysięcy
Mirki jeżdżę od paru miesięcy C lub klasa 2 w Anglii. Nie moge znaleźć pracy na c+e. Czy powrót do Polski w celu znalezienia czegoś to dobry pomysł? Mam odłożone pieniądze i już od dawna myślę czy powrót do Polski to generalnie dobry pomysł. Może ktoś opis odnośnikapodzieli się opinią 😊
@FanatykGrillowania: Jaka część anglii? Ogólnie to nie chodzi o doświadczenie, a o to czy masz prawo jazdy na C+E od dwóch lat, bo wtedy firmy mają lepsze warunki z ubezpieczycielem. Spróbuj dalej się na coś załapać, czasami firmy biorą przez agencje i potem już zostajesz dla nich. Duży minus jeżeli chodzi o Polskę to zarobki i system pracy. Na przykład mało jest roboty gdzie pracujesz te 8-9 godzin w Polsce, a
@FanatykGrillowania: Mnie jeszcze bardziej w Polsce oprócz tych zarobków przeraża to, że (mogę się mylić) trochę bardziej eksploatuje się pracownika. Jakoś nie wyobrażam sobie pracować 12 godzin dziennie za te 6000-7000 zl
Często jest tak, że z dobrej firmy ktoś odchodzi na emeryturę i szukają nowego, bez złych nawyków. Ja tak trafiłem do spoko firmy zaraz po zdaniu, gdzie jest 48.5k za 8 godzin dziennie (z tymże nocki, więc może się
@Ghost2: Pamiętaj, że nie każdy będzie w stanie być Warrenem Buffetem, i z większą niż mniejsza dozą prawdopodobieństwa, pewne osoby wyjdą dużo lepiej na samych etfach, niż wybieranych przez nich akcjach, cfd. Statystyki są w tym przypadku nieubłagane. Największą rolę odbiera tutaj psychologia i pierwotne instynkty. Otóż większość osób uważa, że jest inteligentniejsza od innych. Podobnie jest z oceną własnych umiejętności jazdy, ale na logikę jest to niemożliwe.
Pamiętacie ten mój memowy konkurs inwestowania na uczelni? XD Najsmieszniejsze jest to że... profesorek sobie wymyślił że 'spółki nie mogą sie powtarzać, każdy ma mieć inne' (XD no #!$%@? meme) - generalnie oznacza to tyle że najpopularniejsze mi już pozajmowali.
Macie jakieś nietypowe? Moje typy jeszcze wolne to: mostostal zabrze, OEX, zremb, odlewnie, ale ja sie #!$%@? znam - nie analizowałem nawet tego bo sie nie bawie bananem a pojutrze mam kolos
Przychodzisz z gimbazy, po ciężkim dniu, gdzie byłeś szkalowany między innymi przez tak zwanych ludzi sukcesu, jak ci próbowano wmówić, czyli nauczycieli zarabiających 1800 zł. Wokół odbywa się wszechobecna bieda, która odbiera ci smak marzeń
Siadasz przed kompem 1gb ram, dual core, windows #!$%@? jakaś Vista. Próbujesz odpalić GTA 4, ale rezygnujesz po tym jak chodzi w 5 FPS
Wtedy wchodzisz na karachan, tapchan, youtube, czy inny wykop, klikasz
@MarianJanusz: Ja jestem. Głównie etfy na cały świat, ale też mam inny portfel gdzie trzymam reity, ale też na długi termin. Przeznaczam na etfy około 70% dochodów, od jakichś dwóch lat
Ktoś z was tutaj gra w day trading? Jakim sposobem gracie?
Ja jak dotąd kierowałem się tylko arkuszem zleceń i dziubdzialem po parę zł na zleceniu, ale to zbyt niskie zarobki w porównaniu do spędzonego czasu, więc przydałoby się to czymś usprawnic
Dlaczego ETFy uważane są na wykopie za lepsze? Nie chodzi mi o to, żeby mi ktoś tłumaczył różnicę między ETFami a funduszami inwestycyjnymi, ale tak pobieżnie czytająć, fundusze inwestycyjne mogą dawać większe zwroty. Jak to wygląda historycznie? Były jakieś ciekawe historie, że ludzie inwestowali w miarę bezpieczne fundusze i nagle wyczyściło ich do zera? Rejestrując się na xtb była informacja, że chyba 70-80 % ludzi na giełdzie traci niż zyskuje. Tyczy się
Scenka rodzajowa. Siedzicie w pracy i ktoś przychodzi i pyta was się o inną osobę, która jest np. piętro wyżej i ta osoba jest jedyną czarną osobą w pracy, to mówicie że this is only black person in this place czy się wstydzicie? XD
@Hmrogrz: Ja bym bardziej polecał Tradera 212. Jest fo najmądrzejszy inwestor na świecie, i dzięki niemu można osiagac zwroty nawet -100% rocznie total loss
Art. 75. KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ mówi: 1. Władze publiczne prowadzą politykę sprzyjającą zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli, w szczególności przeciwdziałają bezdomności, wspierają rozwój budownictwa socjalnego oraz popierają działania obywateli zmierzające do uzyskania własnego mieszkania.
Czy doprowadzenie do sytuacji w, której przeciętnego młodego człowieka nie stać na mieszkanie (ani na kredyt na to mieszkanie) to nie łamanie konstytucji? #nieruchomosci #konstytucja
Za te 2 banie mógłbyś kupić w tych czasach 5 kawalerek lub 2 duże, z których na czysto by było z 10-13k. Sam już nie wiem, może dywidendy to
Najprawdopodobniej jeszcz wieksza stope zwrotu z inwestycji (a co za tym idzie kuponu) mozna uzyskac poprzez kupowaniu akcji spolek o dobrych perspektywach rozwoju. Zobacz sobie o safe withdrawal rate, w przypadku jeśli chciałbyś kiedyś żyć i odcinać kupony z giełdy. Dywidendowe spółki to jednak mają ten plus, że "czujesz" regularny przypływ gotówki
Ja tam zaluje, ze w ADC nie wpakowałem wiecej te parę miesięcy temu, ale i tak trochę się udało za 55 dolarów kupić
No ja tak uważam. Beton dla siebie to wygryw, bo można dodatkowo te kilka tysięcy inwestować w cokolwiek innego, a nawet jak się będzie chciało zrobić przerwę od pracy, to niezbyt duży kapitał, załóżmy w spółkach dywidendowych (jak ktoś lubi) wypłaci nam na podstawowe potrzeby.
*uwaga, niezbyt duży kapitał mam na myśli stosunkowo nieduży, wciąż te kilkaset tysięcy