Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jestem frajerem.
Umówiłem się z koleżanką ze studiów na drugą randkę, tym razem u mnie (poprzednia na mieście).
Przyszła zajebiście wystrojona: szpilki, rajstory, spódniczka, opięta bluzka. Pokazałem gdzie może zdjąć szpilki, ale zapytała czy może nie zdejmować, bo rzadko je zakłada i dobrze się w nich czuje.
Gdy siedzieliśmy u mnie w pokoju i rozmawialiśmy to w pewnym momencie położyła mi rękę na mojej nodze i tak trzymała przez jakąś minutę.
W kroczu mi tak nabrzmiało, że bałem się że rozsadzi mi spodnie.

Mimo to nie potrafiłem zrobić tego kroku i ją pocałować. Podejrzewam i wtedy podejrzewałem, że ona tak inicjuje zbliżenie, ale nie potrafiłem nic zrobić. Do końca randki sobie rozmawialiśmy i w końcu odprowadziłem ją do samochodu, była bardzo miła ale widocznie lekko rozczarowana.

Czuję się jak frajer.

#zwiazki #przegryw



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 31
  • Odpowiedz
Podejrzewam i wtedy podejrzewałem, że ona tak inicjuje zbliżenie, ale nie potrafiłem nic zrobić.
A może jednak w głowie miałeś, że to nie to. Nie ma co żałować! Po alko też wiele kobiet na jakiś weselach jest mega odważna, a chłop jak poluję to nie łowca, a napaleniec, nic na to nie poradzisz. Tego kwiatu jest pół światu, a 3/4 ..warte
@mirko_anonim:
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: czekaj czekaj, co to znaczy butów nie ściągnęła? Kup psich ci pewnie naniosła, co to znaczy że się czuje dobrze w szpilkach co za wymówki. Prawdopodobnie wygrałeś życie, nie doprałbyś dywanów. Jeszcze by ci się do wyra w tych szpilkach #!$%@?ła.
  • Odpowiedz