Wpis z mikrobloga

Nawet u psychiatry nie mam już czego szukać. Przerobiłem masę leków i było z tego więcej problemów niż pożytku. Ostatnio lekarz powiedział, że on nie wie co teraz i że może warto poszukać gdzieś indziej pomocy. Katował mnie lekami przez prawie 3 lata, brał za to forsę i na sam koniec spuścił mnie jak gówno w kiblu. Ta gałąź medycyny to wielki scam.
Wyszedłem z gabinetu, stanąłem na ulicy i daje słowo, że nie wiedziałem w którą stronę mam iść. Komicznie to wszystko wygląda, ten cały świat i moje życie. #!$%@? w kołchozie z ludźmi których nie rozumiem, nie znam i w sumie nie chce znać, po to by opłacić mieszkanie w którym tylko śpię i po to by napełnić talerz byle czym, byle tanio. Nie mogę znaleźć swojego miejsca. Moje całe ciało jest obolałe.

#przegryw ##!$%@? #gownowpis #psychiatria #psychologia #depresja
  • 6
  • Odpowiedz
@Baczny_Obserwator: Niestety czesc psychiatrow i psychologow to konowaly. Moja psycholog nie prowadzila dokumentacji. Jak zrywalem z nia wspolprace, to sie czulem oszukany, bo oczekiwalem, ze ma jakis plan, a ona nawet sie na tyle nie przejmowala, zeby sobie cokolwiek co tydzien odnotowac w kapowniku.
  • Odpowiedz
@Baczny_Obserwator: zmieniałem psychiatrę trzykrotnie - osiadłem dopiero u czwartej babki, bo jest przenikliwa i wyłapuje nawet drobne niuanse w moim reagowaniu na leki (co ciekawe, ta ostatnia szamanka jest na NFZ). Ponadto zacząłem w tym roku psychoterapię i mam poczucie, że być może coś delikatnie drgnęło. Na pewno nie odpuszczaj Miras - #!$%@? się do końca, nawet jeśli bez siły i przekonania
  • Odpowiedz