Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#zwierzeta #kot #koty

Rodzina wysterylizowała swoje koty i te koty teraz przez cały dzień gniją na dworze czekając nie wiadomo na co, jakby były chore, przestały się bawić, nie cieszą się w ogóle, nie skaczą po drzewach, człowiek dla zaspokojenia swojej psychiki niszczy zwierzętom życie i jeszcze jest z tego zadowolony, kto w ogóle to promuje? podejrzewam że ludzie którzy trzymają zwierzęta w blokach czy coś, dla kota mieszkającego w domu z podwórkiem oznacza to koniec kociego życia a początek życia zombikota.



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 9
  • Odpowiedz
@mirko_anonim eee mam dachowca z ucietymi jajkami, szweda sie, znika na cale dnie i wiecznie wraca z myszami. Goni inne koty i małe pasy xD i nie tyje a wrecz jest za chudy jak przychodzi lato i zaczynaja sie podboje okolicy ( na zime tyje:p)
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: kota nigdy nie sterylizowaliśmy, więc nie wiem jak się zachowuje, ale kotki tak. I wszystkie są normalne. Nie było innej opcji, bo kotka może rodzić dwa razy w roku i to po kilka kociąt.
Z tym,że człowiek dla swojej przyjemności nagina życie zwierząt pod siebie to się zgodzę. Chociaż nie wiem co lepsze dla kota, być dzikim kotem i walczyć o przetrwanie, żyć krócej, czasami głodować czy domowym kotem, narażonym
  • Odpowiedz
U rodzicow kotka wysterylizowana, połowę czasu spędza na dworze, kocur po kastracji śpi 23h/dobę. Nigdy nie miałem kocura w domu, na tymczasowy dom pomiedzy statkami zawsze dostaje już wysterylizowane zwierzaki. Gdybym wiedział, że tak runie, nigdy byśmy go nie wykastrowali
  • Odpowiedz