"Polki mistrzyniami Unii Europejskiej w bezdzietności", a może nie ma co obwiniać żadnej ze stron, tylko pogodzić się z kierunkiem zmian?
Źródła na końcu!

"The Lancet" 4 lata temu prognozował, że w 2100 r. Polaków będzie 15 milionów. Więc nie jest to jakimś zaskoczeniem, że coraz mniej dzieci się rodzi.

Co najciekawsze, już bardzo dawno temu Dennis Meadows (amerykański ekonomista, profesor MIT, członek Klubu Rzymskiego) mówił:
"Jeżeli chodzi o Polskę, to
  • Odpowiedz
@Piho zależy od uczelni, musisz sprawdzić na regulaminie. Jak ktoś pracuje w zawodzie to to akceptują jako praktyki. Do samych praktyk musisz spełnić też szereg wymogów (np. dziennik praktyk, opinia z firmy gdzie były praktyki, itp)
  • Odpowiedz
Ciekawe czy w przyszłości będziemy zmuszeni do posiadania karty/czegoś w telefonie, żeby jechać komunikacją miejską, a na kamerach będzie wychwytywanie twarzy. Jeśli nie kupimy biletu to rozpozna nas i będziemy musieli zapłacić mandat.

_______
Przyjechałam do Warszawy i dużo tu różnych komunikatów w stylu "uwaga, wysiadanie na jezdnie".
Zamiast takich uwag mogliby mówić coś w stylu "Jadąc warszawską komunikacją miejską, akceptujesz warunki przejazdu. Kup bilet by jechać legalnie. Nasi pracownicy mogą zweryfikować
Jakie macie poglądy na przyszłość ludzkości? 300 tys lat temu wyewoluował homo sapiens, 65mln lat temu zniknęły dinozaury. Pod kątem geologicznym to tyle co nic. W ciągu 2 tysięcy lat ludzkość zrobiła postęp niewyobrażalny, a ciągu ostatnich 100 lat tem postęp robi chyba jeszcze większe wrażenie. Podobno w ciągu miliona lat wymierały 2 gatunki, a w ciągu ostatnich 700(?) lat wyginęło tych gatunków ok. 80. Myślicie że żyjemy obecnie w fazie całkowitego
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Warszawa rok 2040:

-ceny nieruchomości przebiły Londyn i Zurych, do pobicia zostało tylko Monaco

-polscy fliperzy i inwestorzy w nieruchomości po opanowaniu angielskiego to światowe gwiazdy biznesowe na miarę Billa Gatsa czy Elona Muska. Wypowiadają się na każdy możliwy temat i często prowadzą wykłady gościnne na prestiżowych uniwersytetach o tym jak to zrobili swój pierwszy miliard dolarów wykorzystując stochastyczne algorytmy 8 rzędu AI "podczas flipowania assetów mieszkaniowoinwestycyjnych w Łodzi, a jeden z
lecho182 - Warszawa rok 2040:

-ceny nieruchomości przebiły Londyn i Zurych, do pobic...

źródło: polska2040

Pobierz
Tydzień temu, po kilku piwach popełniłem takiego shitposta, a ponieważ bardzo mi się on podoba to postanowiłem wstawić jeszcze raz.

Warszawa rok 2040:

-ceny nieruchomości przebiły Londyn i Zurych, do pobicia zostało tylko Monaco

-polscy fliperzy i inwestorzy w nieruchomości po nieszybkim opanowaniu angielskiego to światowe gwiazdy biznesowe na miarę Billa Gatsa czy Elona Muska. Wypowiadają się na każdy możliwy temat i często prowadzą wykłady gościnne na prestiżowych uniwersytetach o tym jak
lecho182 - Tydzień temu, po kilku piwach popełniłem takiego shitposta, a ponieważ bar...

źródło: IMG_1575

Pobierz
  • 3
@Dusk_Forest77 Albo możemy skończyć jak Hiszpania po załamaniu się konkurencyjności opartej na taniej sile roboczej i tanich programistach.

Przemysł przez wysokie koszta energii zawija się z Europy do Azji, zatem nie będzie potrzeba tanich podwykonawców z Polski.

Podobnie może być z IT, które przez kryzys utnie wydatki na rozwój, a outsourcing z Indii, czy Polski zostanie zastąpiony przez AI.
  • Odpowiedz
  • 3
@Dusk_Forest77 Racja, polska gospodarka jest dobrze zdywersyfikowana ale pozwoli to co najwyżej łagodzić skutki kryzysów. Mam wrażenie, że wiele osób zapomina skąd się wziął nasz sukces gospodarczy. Opiera się on na zapierdzielaniu rzeszy młodych Polaków za 1/2, 1/3 wypłaty Belga, czy Niemca. My poza niskimi kosztami pracy i bliskością do Niemiec nie oferujemy nic. Gospodarczo stara Unia się sypie, a wraz z tym nastąpi recesja i u nas.

Do tego skutki opłakanej
  • Odpowiedz
@dran2: moim zdaniem wszystko co płacisz za utrzymanie mieszkania. Koszty stałe do spółdzielni rachunki i rata tez. Jeżeli chce ktoś mieszkać to musi partycypować w kosztach. Za czynsz dodatkowo nie płaci tylko pomaga to utrzymać. Rozni się to tym od wynajmu ze nie płacisz landlordowi całości raty. " A bo komuś spłacasz" a płacąc 3 koła wynajmu plus spółdzielnia i rachunki to nie? Przynajmniej połowa idzie.
  • Odpowiedz
  • 0
@Reanef no jeżeli chodzi o rachunki, czynsz administracyjny itp itd to oczywiście wszystko na pół, myślę że tutaj praktycznie prawie każdy się zgodzi.

Z ratą kredytu to trochę inny temat. Ja od swojej dziewczyny nie chciałbym wręcz oczekiwać połowy raty kredytu. Powodów ma myśl przychodzi mi przynajmniej kilka:

- zazwyczaj Twoja partnerka/partner nie decyduje o wielkości wziętego kredytu. Na przykład moja rata jest dosyć spora, musiałbym wręcz pobrać więcej niż 70% zarobków
  • Odpowiedz