Siedzę sobie na videoczacie , gdzie można twarzą w twarz na żywo porozmawiać z dziewczynami i wybrałem Indonezje. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się ,że już nawet Azjiatki zrobiły się takie wybredne. Już kilka 18 i 19 letnich dziewczyn się rozłączyło jak tylko usłyszało ,że mam 26 lat mimo ,że na początek się im podobałem. Jedna 18 latka się zapomniała i powiedziała ,że jestem za stary a potem przepraszała. Niestety ,ale te gadanie
Pytanie do doświadczonych Mirków nie Chadów tylko przeciętnych, o czym gadacie z różowymi na randce jak sądzę na 1 spotkaniu jest łatwiej bo się nie znacie jest masa tematów ja mówię np o zaintresowaniach, filmach ale jeśli chodzi o drugie już raczej wiecie co nie co o sobie to może być problem, to gdzie je bierzcie na drugą randkę. Jak budujecie dotyk bo raczej nie rzucacie się z łapami na obca laske
@Feministka2000: to co jest red flagiem u gościa 170cm może być super u przystojniaka 200cm, taka prawda.

Miałem takiego ziomka znajomka co jak było ciepło chodził boso. Do knajpy na piwo wpadał boso bo natura itp. Panny na niego (i jego brudne stopy) leciały jak nie powiem co bo był przystojny i miał gadane. Gdyby normik postępował podobnie byłby obiektem kpin, szydery itp.

P.S. U kobiet nie ma zielonego światła, jest
  • Odpowiedz
Kilka dni temu zrobiłem wpis o tym ,że zakochała się mnie dziewczyna z bidula . Nie wiedziałem z początku ile ma lat ,ale na czwartym spotkaniu wyszło ,że ma 15 lat. Ja mam 29 lat ,ale wyglądam na kilka lat młodszego bo gdzieś na 24 latka. Nie tykałem jej w żaden sposób bo wiedziałem ,że nic z tego nie będzie i nie chciałem jej skrzywdzić. Sam się wychowywałem bez ojca bo zginął
Ona przez telefon wyznała mi ,że ma tylko mnie i że jej się bardzo podobam pod każdym względem. Wszystko skończyło się tym ,że się wkurzyła i na sam koniec przed tym jak się rozłączyła ze mną to chyba zaczęła płakać.


@mambar: manipuluje

Co ja mam jej powiedzieć? Może już lepiej nic nie mówić i po prostu nie odzywać się?

nic nie mówić, jeśli chcesz postąpić uczciwie
  • Odpowiedz
Wpis w formie pamiętnika - jeśli nie chcesz nie czytaj.

Miesiąc temu skończył się długi związek. Z partnerką rozstaliśmy się naturalnie, bez żadnych kłótni, płaczów etc.
Po prostu skończył sie szybko, szybciej niż bym się tego spodziewał. Dogadaliśmy się, i każde z nas zabrało swoje rzeczy...

I niby wszystko jest dobrze, bo nie jesteśmy skonfliktowani, nie utrzymujemy kontaktu.
A jednak od kilku dni nie mogę spać w nocy. Jak usypiam to ciągle
Czemu się rozstaliście? Piszesz,że było tak dobrze? Po rozstaniu trochę się idealizuję związek, zapomina się o wadach, a to wzmaga cierpienie.
Wiesz co, nie rezygnuj z pisania do ludzi. Mówisz,że chcesz sprawdzić kto pierwszy napisze, ale to,że ktoś nie napisze pierwszy to też wcale nie znaczy, że nie jest spoko kolegą. Ludzie mają swoje sprawy, tak jak mówisz. Jeśli ty napiszesz a ktoś odpowie, zechce się spotkać , to też jest spoko.
  • Odpowiedz
To jest niesamowite jakiego mam pecha i jednocześnie bardzo dziwną sytuację. Poznałem dość miłą i sympatyczną dziewczynę jakiej dawno nie poznałem. Fajnie się z nią rozmawiało, itp. Przyznała się na czwartym spotkaniu , że jest z bidula i niestety ma dopiero 15 lat. Oczywiście powoli kończę naszą znajomość, nie tykam jej nawet bo mimo ,że niby legalnie można spotykać się z 15 latką to jednak wiadomo ,że strasznie młoda a między nami
Kiedyś myślałem że w relacji z kobietami liczy się ta dynamia, charakter pasja, żeby gadka się kleiła na spotkaniach że można nadrobić braki w wyglądzie gadka, kasa itp.

Często słysze od kobiet lub facetów albo Puasów że Wygląd to nie wszystko. Po moich 17 spotkaniach i 17 niepowodzeniach odnoszę wrażenie że to mogło działać 30 40 lat temu teraz jednak to wygląd inaczej, no bo jak wytłumaczyć że nawet przeciętne laski o
@Geralt678 Czyli nie masz charakteru, ani gadki. Może jesteś dynamiczny, ale @prawiczek92 też jest, to wiele nie mówi. Ludzie nie chcą przebywać w Twoim towarzystwie, nie chcą spędzać z Tobą czasu. Gdyby było inaczej, miałbyś chociaż kolegów. Czyli leżysz pod względem nie tylko wyglądu, ale też towarzyskości, tylko tego nie rozumiesz. Gdybyś potrafił nadrabiać braki w wyglądzie gadką, to miałbyś znajomych. Na dodatek jesteś weganem, więc pewnie wyglądasz jak sojak, jesteś mało
  • Odpowiedz
@AndrzejBabinicz:

Czyli nie masz charakteru, ani gadki. Może jesteś dynamiczny, ale @prawiczek92 też jest, to wiele nie mówi. Ludzie nie chcą przebywać w Twoim towarzystwie, nie chcą spędzać z Tobą czasu. Gdyby było inaczej, miałbyś chociaż kolegów. Czyli leżysz pod względem nie tylko wyglądu, ale też towarzyskości, tylko tego nie rozumiesz. Gdybyś potrafił nadrabiać braki w wyglądzie gadką, to miałbyś znajomych. Na dodatek jesteś weganem, więc pewnie wyglądasz jak sojak, jesteś
  • Odpowiedz
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć,

zacznę od tego, że mega kręci mnie tematyka kobiecej dominacji. W gruncie rzeczy, jest to coś, co naprawdę potrafi mnie podniecić i w czym się odnajduję. Tak się złożyło, że udało mi się spotkać #dziewczyna o podobnych wartościach. Póki co, wszystko idzie w dobrą stronę. Powiedzcie mi więc proszę, czy był/jest ktoś z was może w #zwiazek oparty w pełni na #femdom? Jeżeli tak, jak to u
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Pytanie, co to znaczy w pełni? Dla każdego to znaczy coś innego.
"W pełni" może znaczyć że kobieta wybiera pozycje seksualne i facet się przystosowuje. Może to, że w sypialni go wiąże i wykorzystuje, a poza alkową prowadzą normalne, partnerskie życie.

Albo też i poza sypialnią, że facet jest przez nią wykorzystywany w życiu codziennym, finansowo, psychicznie, etc.

Albo tak zupełnie, że jest praktycznie niewolnikiem. Może o to
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam problem z żoną i sąsiadami. Otóż żona ciągle wychwala naszego sąsiada - adwokata Marka. Non stop słyszę że jest mądry, zaradny, przystojny, ma prestiżowy zawód a ja dla odmiany w oczach żony jako budowlaniec jestem nieudacznikiem mimo że wbrew pozorom podobnie zarabiamy a nawet pewnie ja trochę więcej. Żona nie wie jednak o jednym i zastanawiam się czy jej powiedzieć. Kiedyś naprawiałem u Marka podejście pod pralkę w
Jak można pomóc człowiekowi, który ma #!$%@? w małżeństwie? Ta osoba na pewno się nie zdecyduje na rozwód, a terapia w tym przypadku pewnie niewiele pomoże.
Opiszę krótko jak wygląda sytuacja. Osoba, o której piszę związała się z kimś, kto postawił na realizację siebie. Już samo założenie rodziny było problematyczne, z dużym oporem przyszła decyzja o drugim dziecku. Podobnie było z wyborem miejsca do życia, bo od początku była mowa tylko i
Jak można pomóc człowiekowi, który ma #!$%@? w małżeństwie? Ta osoba na pewno się nie zdecyduje na rozwód, a terapia w tym przypadku pewnie niewiele pomoże.


@inko-gnito: nijak.

Jesli opis sytuacji jest z twojeo punktu widzenia, a osoba o ktorej piszesz nie prosila ciebie o pomoc, to jesli cokolwiek zaczniesz robic, to bedziesz tym najgorszym. Dobrymi checiami jest pieklo wybrukowane, a ty probujesz majstrowac przy czyims zwiazku. To jest 2+2 i
  • Odpowiedz
Coraz częściej widzę w grupach dotyczących podróżowania na platformie Facebook polki dodają posty w których zapraszają np. Do Zanzibaru na zwiedzanie i one tam oprowadzą was po atrakcjach jak im zapłacicie, żyją z turystyki pewnie. Co ciekawe już któraś ma mokebe ja się pytam to pojechała na wakacje i pewnie usiadła na czarna knage. Zanujace to jest.

#polki #przegryw #zwiazki #zwiazek #blackpill #redpill #mokebe #blackbull
Infiniti46 - Coraz częściej widzę w grupach dotyczących podróżowania na platformie Fa...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
@aczutuse ja z moim niebieskim jestem juz 7 lat i wyobraz sobie, ze pracujemy zdalnie z domu wiec spedzamy prawie 24h razem i tak ciągle mamy o czym gadać.
Wiadomo, że znamyswoje poglądy wiec najczęściej gadamy o tym co się dzieje w Polsce i na świecie, obmyślamy co zjeść, gdzie isc, z kim sie spotkać. Duzo gadamy o dzieciach i o innych codziennych sprawach rodzinnych.
  • Odpowiedz
Panowie, dziwne pytanie mam.
Cóż, jak przebywałem w Australii to poznałem super dziewczynę z Filipin z PR. Problem w tym, że gdy miała jakieś 18 lat to zmieniła płeć.
Super się nam dogaduje, spędziliśmy razem świetnie czas. Po prostu nigdy nie poznałem takiej kobiety.
Moja visa się skończyła, to musiałem opuścić kraj. Ogólnie rzecz biorąc chcemy wziąć ślub, ale sama wiza tzw marriage proposal jest kosztowna i czasochłonna. Nie zależy mi na
  • 926
@dead_king chociażby do tego żeby nie pozwala cie o alimenty na siebie gdy spadnie jej stopa zyciowa. Zdradziła więc sumienia nie ma. Masz pewność że jak już się rozejdzie z tym drugim to cie nie pozwie o alimenty? Mowa o alimentach na BYŁA żonę a nie na dzieci (bo taki obowiązek będziesz miał nieważne czy rozwód jest z orzeczeniem o winie czy nie)
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Poznałam wspaniałego faceta. Przystojny, wykształcony, z dobrą pracą, z dobrego domu. Mamy bardzo wiele wspólnego, ogólnie ideał.

Niestety ma bardzo dużą nadwagą, a gdy dodamy do tego, że jestem szczupłą kobietą, która o siebie dba i chodzi regularnie na siłownię, to wygląda to bardzo słabo. Nie będę ukrywała, trochę wstydzę się jak wygląda.

Od jakiegoś czasu o siebie dba, chodzi na siłownię i pilnuję dietę, zrzucił już 15kg. Nie