Wpis z mikrobloga

@Piho: Ciężko określić. Jak chcesz papierek to git a jak chcesz się czegoś nauczyć to bardzo dużo zależy na jakiego prowadzącego trafisz. Niektórzy dają 5 za prezentacje w power poincie a niektórzy walą srogie egzaminy.
No i są to prowadzący pracujący na codzień na innych uczelniach
  • Odpowiedz
@Piho uczelnia sama w sobie to nie ma większego znaczenia jaką skończysz. Plusem WSB jest to, że często zajęcia prowadzą osoby, które praktykują dany zawód. Sa też niektóre kierunki „sponsorowane” przez konkretne firmy.
  • Odpowiedz
@Piho: Jeśli chodzi o kierunki takie stricte bankowe to znam osoby które pracują np. w biurach rachunkowych czy jako księgowi po WSB ale znów zależy od prowadzących. Ja na moim kierunku miałem zajęcia z kosztorysowania i rachunkowości to moja grupa trafiła na totalne kosy, że po dwóch latach nadal pamiętam jak obliczyć dane zadania mimo, że kompletnie się tym nie zajmuje. Druga grupa natomiast trafiła na prowadzącą, która jako egzamin kazała
  • Odpowiedz
@Piho zależy od uczelni, musisz sprawdzić na regulaminie. Jak ktoś pracuje w zawodzie to to akceptują jako praktyki. Do samych praktyk musisz spełnić też szereg wymogów (np. dziennik praktyk, opinia z firmy gdzie były praktyki, itp)
  • Odpowiedz