✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Rozważam kupno zestawu kulturystycznego +/- jak poniżej. Głupie pytanie, ale warto? Moja motywacja - od wybuchu COVIDa mieszkam na rodzinnym zadupiu, chcę się podjąć nowej formy aktywności fizycznej, a nie chce mi się dojeżdżać na jakieś siłownie itp. Przed COVIDem trochę wyciskałem i znam techniki ćwiczeń. Mam miejsce w mieszkaniu na taki zestawik, ale na nic większego, mam też bieżnię. Nie mam ambicji na zostanie #mirkokoksy ale nabyłbym z
Rozważam kupno zestawu kulturystycznego +/- jak poniżej. Głupie pytanie, ale warto? Moja motywacja - od wybuchu COVIDa mieszkam na rodzinnym zadupiu, chcę się podjąć nowej formy aktywności fizycznej, a nie chce mi się dojeżdżać na jakieś siłownie itp. Przed COVIDem trochę wyciskałem i znam techniki ćwiczeń. Mam miejsce w mieszkaniu na taki zestawik, ale na nic większego, mam też bieżnię. Nie mam ambicji na zostanie #mirkokoksy ale nabyłbym z
1. Nie mam opcji instalacji drążka do podciągania
2. Mam środki na zakup sprzętu o ile będzie to ymagane
3. Mam sporo czasu na treningi każdego dnia
Dziękuje
#mirkokoksy
Trochę się poprawi, to na pewno, ale całkiem szybko można się zniechęcić powolnym progresem po jakimś czasie.
Po drugie, to trochę źle zoptymalizowane spożytkowanie swojego czasu. Poświęcasz go tyle samo, co byś poświęcił działając z ciężarami, za znacznie gorsze efekty.
Ja osobiście wolałem od razu uderzyć na siłownię, na początku się ma najmocniejszą motywację. Przez to, że efekty były, to motywacja początkującego się długo utrzymywała.
Jak zaczniesz trenować sobie sam, to po powolnych postępach ta motywacja szybko Ci zjedzie i się zniechęcisz. Wśród znajomych i dalszych kolegów, którzy chcieli "poćwiczyć trochę w domu", widziałem ten schemat aż zbyt wiele razy.
Przy tak