@stuparevic: Najczęściej z głowy, ale czasami ochota na jakieś konkretne danie przychodzi podczas dnia.
Pewien zamysł na charakter dania, albo jego główny składnik pojawia się już rano i wówczas można kombinować.

Jeśli kupię np. ładną pręgę wołową, to potem zastanawiam się czy wolałbym zrobić z niej jakiś gulasz na winie, alby czy danego dnia mam ochotę na coś bardziej węgierskiego, grzybowego, albo jakąś zupę w której smak wołowiny będzie zaakcentowany.

A
  • Odpowiedz
@mmmod: Jajka, mąka, mleko,woda, szczypta soli. Sprawdzasz na rozgrzanej patelnii czy na naleśniku robią się takie małe dziurki na brzegach, jeśli nie to dolewasz wody. Tyle ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
Nie wiem jeszcze czy jest się czym chwalić, ale nastawiłem do kiszenia zielone szparagi. Co prawda użyłem gotowej mieszanki do kiszenia, ale po dwóch dniach proces fermentacji ruszył i trzeba było rozszczelnić by słoik nie wybuchł. Po zapachu powinny się zakisić jak dobre kiszone. Zdjęcie zaraz po zalaniu solanką. Na następny weekend powinny być gotowe do pierwszego próbowania.

#gotujzwykopem
Viking- - Nie wiem jeszcze czy jest się czym chwalić, ale nastawiłem do kiszenia ziel...

źródło: temp_file8560893324503536679

Pobierz
  • 1
@Vadzior Mi kolega podrzucił temat, a że miałem pęczek i fajną gotowa mieszankę do kiszenia to stwierdziłem, że robię. Fakt musiałem, żeby dopchnać słoik dokupić jeszcze dwa pęczki, ale mam nadzieję że było warto. Na nos wiem już na pewno, że woda będzie pyszna, jak szparagi to zobaczymy. Mam nadzieję, że jak wyjdą dobre to będzie jeszcze można kupić świeże i zrobić następne nastawy.
  • Odpowiedz