Mirki, gdybyście teraz mieli brać kredyt to na stałej stopie czy zmiennej? Dla zmiennej stopy jest trochę ryzyko, bo w lipcu roku skończy się okres działania tarcz energetycznych, więc na pewno duży czynnik proinflacyjny. Z drugiej jednak strony, ceny na rynkach surowców oraz spożywki się jako tako ustabilizowały, więc w perspektywie następnych 5 lat pewnie NBP zacznie obniżać stopy, oczywiście nie do poziomu sprzed pandemii, ale może do poziomu 4% i to
@grzemiak: 1. To zależy od ofert które masz na stole, szczególnie różnicy cenowej między nimi. 2. KNF zakazał refinansowania stałego na okres krótszy niż ten który już masz więc możesz refinansować tylko na stałą stopę, co może oznaczać, że żeby korzystnie refinansować w środowisku stałych stóp, będziesz musiał to zrobić kilkukrotnie. 3. Inflacja wciąż jest podwyższona co daje merytoryczna podbudowe do utrzymywania stóp na wysokim poziomie, RPP jest obstawiona przez wrogą
@grzemiak: Wykop poleca stałe, czyli zdecydowanie bierz zmienne
Czy US może dosrać się do babci o to, że wyciągnęła nagle 120 tys. zł z materaca i wykupiła swoje mieszkanie?
O co chodzi: babcia różowego ma możliwość wykupienia mieszkania z bonifikatą. Różowy chętnie je chapnie, ale nie dali jej kredytu, a mnie by pewnie dali. Mógłbym dać babci różowego te pieniądze po prostu w gotówce i w ten sposób ogarnąć wykup, tylko zastanawiam się, czy się do kobieciny