Witam wszystkich na tagu #wojnawkolorze, następcy #iiwojnaswiatowawkolorze
KAJDANY ZA SUTANNĘ
Przywleczeni latem 1944 roku niczym dżuma na sowieckich tankach i bagnetach czerwonoarmistów komuniści od samego początku wiedzieli, że mają trudny orzech do zgryzienia. Byli słabi, niczym drobnoustroje na początku infekcji. Gdyby organizm był silny, zdołałby - być może - pokonać chorobę. Ale mikroby zdecydowały się atakować wyniszczony okupacją organizm partiami.
KAJDANY ZA SUTANNĘ
Przywleczeni latem 1944 roku niczym dżuma na sowieckich tankach i bagnetach czerwonoarmistów komuniści od samego początku wiedzieli, że mają trudny orzech do zgryzienia. Byli słabi, niczym drobnoustroje na początku infekcji. Gdyby organizm był silny, zdołałby - być może - pokonać chorobę. Ale mikroby zdecydowały się atakować wyniszczony okupacją organizm partiami.
Kuba Rozpruwacz to postać, którą zna niemal każdy. Choć jego prawdziwa tożsamość pozostaje zagadką, jego pseudonim budzi powszechne skojarzenia z serią brutalnych morderstw, które wstrząsnęły XIX-wiecznym Londynem.
W 1888 roku, w ciągu zaledwie kilku miesięcy, ten nieuchwytny morderca zabił co najmniej pięć kobiet w dzielnicy Whitechapel, skutecznie terroryzując całe miasto. Mimo krótkiego okresu działalności, Kuba Rozpruwacz na stałe zapisał się w annałach historii kryminalnej jako jeden z najbardziej znanych i brutalnych seryjnych morderców.
Tożsamość sprawcy nigdy nie została oficjalnie ustalona, a jego słynne przezwisko najprawdopodobniej sam sobie nadał w głośnym liście "Dear Boss" skierowanym do policji.
Kim
@KredkaBambino: ale że morderca to Polak