18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

#maroko #marakesz Hey ludzie obserwujący te tagi, a także ci, co byli i widzieli. Możecie mi może napisać jakieś wskazówki i porady w sprawie wyjazdu do Marrakeszu. Poczytałem trochę online advise. Ale myślę, że zapytam tu także. Może ktoś zna kogoś, kto tam przebywa? Żona mnie ciągnie na urlop tam, a ja miejsce znam tylko filmów. :D
@Demoliton_hammer: ogarnij taksówkę z lotniska przed przylotem to was nie naciągną. Jakaś karta typu Revolut też dobra opcja, żeby wypłacić lokalną walutę, bo wiadomo że gotówka niezbędna jak się targujesz na rynku. Z atrakcji to na pewno Ogród Majorelle, a poza tym to samo łażenie po tym labiryncie uliczek jest bardzo ciekawym doświadczeniem. Nie sposób się tam nie zgubić, więc dobrze jest kontrolować co jakiś czas google maps. Jak będziecie na
  • Odpowiedz
Pytanie to mireczków którzy coś podróżują po świecie, bo ja to nie bywam za bardzo nigdzie(,).
Zdecydowałem się z głupa na lot do #maroko i nie wiem teraz jak ogarnąć transport. Wylądujemy w Agadirze i musimy się wieczorową porą (po 23) dostać do Marakeszu. Może ktoś poradzić jaki sposób transportu wybrać w szczególności żeby było bezpiecznie? Może ktoś polecić jakieś tipy/stronki na których można zarezerwować lub cokolwiek innego?
Wylądujemy w Agadirze i musimy się wieczorową porą (po 23) dostać do Marakeszu.

@bieda_kredyciarz_2proc: błąd na poziomie planowania podróży. I jeszcze weź poprawke na to że lowcosty na takich trasach bardzo często łapią opóźnienie. Po 6h lotu chcesz szukać koło północy transportu i jechać kolejne godziny nocą przez pustynie na północ?

Ogarnij nocleg w Agadirze i się nie wygłupiaj. A w dzień pojedźcie autobusem rejsowym.
Bilety i rozkład masz tu
https://ctm.ma/
  • Odpowiedz
@bieda_kredyciarz_2proc: co Ci tak śpieszno do Mary? Zostań sobie dzień/dwa w Agadirze, pooglądaj ocean, a później na spokojnie jak pisze @thorgoth pojedz busem do Mary, albo do Casablanki a później ciapągiem do Mary. Pociągi mają świetne i fajnie śmigają przez pustynie, do tego pierwsza klasa niedroga. W Marze jest fajny dworzec kolejowy.
  • Odpowiedz
  • 2
@Schizotypoidal: od 2018 jest niestety obowiązkowy po małej schadzce ISIS-u z namiotem aryjskich dziewczyn z płn Europy
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wiem co prawda jak obejść guard-posta ale nie chciałbym....
  • Odpowiedz
@robroypl z doświadczenia kraj arabski, więc tak średnio chce się tam łamać prawo. To, że w Europie będzie za coś mandat 20 ojro nie znaczy, że w Maroku Ci nie dopieprzą więzienia.
W Egipcie idąc na górę św. Katarzyny (ich najwyższy) poszedłem na posterunek policji w wiosce i zapytałem czy potrzebuje jakiś permit, bo w kampie mnie straszyli i pierniczyli głupoty.
Pamiętam słowa mojego ojca jak pracował w latach 80 w Iraku
  • Odpowiedz
@semen_korczaszko: Agadir to turystyczne miasto, bez problemu taksówka będzie. I czemu miałoby to być niebezpieczne? Jak w każdym kraju (np. w Polsce), nikt Ci nie zagwarantuje, że raz na milion nie trafi się jakiś psychol, no i taksówkarze nie słyną z przesadnej uczciwości. To co Ci grozi to to, że trochę przepłacisz. Z lotniska do centrum da się złapać taksę za 100 dirhamów, ale to nie jest godziwa cena, raczej efekt
  • Odpowiedz
Mirki byłem z moją dziewczyną jakiś czas temu w Maroko i opowiadałem jej o tych skandynawskich dziewczynach co im łeb #!$%@? w górach atlas. Wideo z tego zajścia było chyba najgorsze co w życiu widziałem. Byłem struty psychicznie z tydzień czasu a ta mi dupi do ucha, żeby chciała to zobaczyć (). Podeśle ktoś linka do tego? Ja nie potrafiłem znaleść. #podrozujzwykopem #maroko
co lepsze byłem tam kilka dni przed tym zdarzeniem i miejscowi coś czuli, bo obesrali się jak kumpel nie przyszedł z nami i chcieli po niego iść/jechać. To był mój chyba czwarty wypad do Imlil, nigdy nikt nie bał się jakoś specjalnie o mnie. Co lepsze dziewczyny miały jakieś 30-40 minut do Muflonów (schronisko). Filmu jej nie pokazuj, szczerze nawet bym go nie szukał...
  • Odpowiedz
Jest jakis cieply kraj, bez terrorystow, bez bestii wszelkiego rodzaju, ktore chca cie zranic, zabic, oplesc, polknac, rozczlonkowac itp, bez wiekszych zagrozen naturalnych i z mozliwoscia plywania (czyt. dostep do wody w postaci morza lub oceanu i bezpiecznie), w ktorym da sie przezyc spokojnie kilka lat za 100k-120k eur? (Inne srodki sa ale nie na zmarnowanie; no i mowie w uproszczeniu, bo wiadomo - z tych 100k tez ostatecznie beda jakies odsetki