Tragedia, po 1,58 km poczułem mięsień plaszczkowaty, nie ryzykowałem dalszego biegu bo już dwa razy go w swoim życiu naderwałem, raz podczas squash, drugi raz jak wznawialem bieg po odebranym telefonie, odechciewa się mi już tego biegania, zastrzelcie mnie pls
Tragedia, po 1,58 km poczułem mięsień plaszczkowaty, nie ryzykowałem dalszego biegu bo już dwa razy go w swoim życiu naderwałem, raz podczas squash, drugi raz jak wznawialem bieg po odebranym telefonie, odechciewa się mi już tego biegania, zastrzelcie mnie pls
#sztafeta #bieganie #biegajzwykopem
Skrypt | Statystyki