Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Głupie pytanie ale czy czytanie książek coś daje faktycznie na mózg, jakoś rozwija xD? Pytam bo nigdy nie lubiłem czytać a od wielu lat jest nagonka jak to książki czynią mądrym ale przecież to jest tylko jedno z narzędzi przyswajania informacji tylko w formie tekstowej xD

Ja wiem, że niby badania ale wiecie jak to jest z badaniami. Tak jak w przypadku wina czerwonego -> przyjęło się, że zdrowe bo zawiera flawonoidy ale w tak minimalnej ilości, że trzebaby pić litrami to wino żeby coś dało :)

#ksiazki #ksiazka #czytajzwykopem #rozwoj #rozwojosobisty #samorozwoj #nauka #mozg #przegryw



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Głupie pytanie ale czy czytanie książek coś d...

źródło: 49c3512748e3ba3c45f345da9b3d

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Na pewno poszerzają zasób słów i rozwijają wyobraźnię. Dalej to kwestia tego co czytasz, możesz czytać jakąś fantastykę czy romanse które poza rozrywką wiele nie dają, ale możesz też czytać książki podróżnicze, biografie i inne takie które poszerzą Twój horyzont. No i dobrych i wartościowych książek jest na rynku zdecydowanie więcej niż dobrych i wartościowych filmów
  • Odpowiedz
@mirko_anonim czyta je rozwija, ale nie wiem czy można zmienić swoje życie czytając książki o tym, jak zmienić swoje życie. wiele z tych książek opiera się na tym samym schemacie, żeby coś sobie wmawiać codziennie i wtedy się zaczyna w to wierzyć. mam kumpelę, której półki uginają się od książek psychologicznych/terapeutycznych, wszystkie przeczytała, ale dalej tkwi w tym samym miejscu- ot, sama wiedza nt jakichś nawyków nie sprawiła, że coś się zmieniło,
  • Odpowiedz
ale czy czytanie książek coś daje faktycznie na mózg, jakoś rozwija xD?


@mirko_anonim: mózgu nie rozwija, to jest tak że ludzie z rozwiniętymi mózgami lubią czytać, czyli populacja czytających rzeczywiście jest średnio mądrzejsza.
Ale czytanie może dawać sporo przyjemności, i pomaga równowadze psychicznej.
  • Odpowiedz
Głupie pytanie ale czy czytanie książek coś daje faktycznie na mózg, jakoś rozwija xD?

Ja wiem, że niby badania ale wiecie jak to jest z badaniami.


@mirko_anonim: to jakiej odpowiedzi oczekujesz? popartej badaniami czy chłopskim rozumem?
  • Odpowiedz
Głupie pytanie ale czy czytanie książek coś daje faktycznie na mózg, jakoś rozwija xD? Pytam bo nigdy nie lubiłem czytać a od wielu lat jest nagonka jak to książki czynią mądrym ale przecież to jest tylko jedno z narzędzi przyswajania informacji tylko w formie tekstowej xD


@mirko_anonim: z mojej obserwacji życiowej z książkami jest jak podróżami - a mianowicie TO ZALEŻY

tak na oko można przyjąć że jak ktoś dużo czyta
  • Odpowiedz
możesz czytać jakąś fantastykę


@robertx: o przepraszam, ale akurat do fantastyki też możemy zaliczyć "Wiedźmina", "Diunę" czy "Lód" Dukaja a nie powiedział bym że jest to lektura prosta, łatwa, przyjemna, relaksik tylko i wyłącznie i wiedzy 0 realnej z tego można wynieść
  • Odpowiedz
@robertx: ale jak Ty masz takie nastawienie, że chcesz z literatury fantastycznej, stylizowanej, zahaczającej o piękną wyciągać "realną wiedzę: którą mam Ci w punktach wylistować, to sobie czytaj instrukcję obsługi odkurzacza, a nie takie książki ^^

"Wiedźmin" jest wielotomową sagą napisaną pięknym językiem w którym jest przedstawione szereg postaci o różnorodnych postawach moralnych - gdzie najczęściej te postaci wyglądające na potwory na pierwszy rzut oka, okazują się bardziej "ludzcy" od tych
  • Odpowiedz
@Dietetyq: Zgadzam się z Tobą że Wiedźmin to piękna książka, wielowątkowa itd, czytałem ją w całości kilkanaście razy. Bardzo ją lubię. Ale to ciągle kategoria rozrywka nie literatura faktu.

@Dietetyq

ale akurat do fantastyki też możemy zaliczyć "Wiedźmina"

a nie powiedział bym że jest to lektura prosta, łatwa, przyjemna, relaksik tylko i wyłącznie i wiedzy 0 realnej z tego można wynieść

Ty masz takie nastawienie, że chcesz z literatury fantastycznej, stylizowanej,
  • Odpowiedz
@robertx: nie nie gryzie się dla mnie - jest cała gałąź literatury tj. literatura faktu, reportaże, biografie, literatura typowo techniczna czy prawnicza z których wyciągamy bezpośrednią wiedzę

po przeczytaniu takiej pozycji ze zrozumieniem możemy wylistować konkretnie o jakie nowe fakty poszerzyliśmy swoją rozumienie danej dziedziny, czego konkretnie się dowiedzieliśmy

natomiast jest cała masa literatury która ubogaca nas duchowo, rozwija umiejętności logicznego myślenia czy empatii, umożliwia większy wgląd w zniuansowanie i głębie
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): > natomiast jest cała masa literatury która ubogaca nas duchowo, rozwija umiejętności logicznego myślenia czy empatii

Jeżeli chodzi o sci, fantasy to większość to dno, i tylko niektóre pozycje rozwijają to w niewielkim stopniu, bo treści rozwijającej jest może kilka stron na książkę. Gdyby było inaczej, Lem nie nazywałby ludzi idiotami i nie był taki gburowaty wiki: 'Lubił żartować z otaczającej go rzeczywistości i ludzi, aczkolwiek niekoniecznie z
  • Odpowiedz
Dalej to kwestia tego co czytasz, możesz czytać jakąś fantastykę czy romanse które poza rozrywką wiele nie dają,


@robertx: to nie jest tak do końca, nawet kiepska książka o różnorakiej tematyce może mieć jakieś perełki. Może nie znaczy, że tak będzie. W fantastyce bardziej należy się skupić na dialogach i poczynaniach bohaterów - zrozumienie dlaczego tak a nie inaczej postąpiłm itd.
Jwdnak trzeba to dostrzec a nie jedynie przeczytać tekst, no
  • Odpowiedz