Wpis z mikrobloga

Mam punkt do dyskusji dla was. Skoro ruscy odwalają takie akcje jak zestrzelenie Prigozyna, możliwe, że wczorajszy zamach, śmierć Nawalnego ( i wielu innych opozycjonistów i dziennikarzy), liczne przykłady operacji false flag, utrzymują armię trolli, ingerują w procesy demokratyczne na całym świecie, mają prywatną armię najemników której doslownie głównym zadaniem jest wykonywanie zleceń wątpliwych moralnie itd. Itp...

To dlaczego w Polsce ciągle stygmatyzuje się pogląd, jakoby Katastrofa Smoleńska była zamachem przeprowadzonym na polecenie Rosjan? Ok, komisja Macierewicza skompromitowała temat, jednak jeśli faktycznie zapoznamy się z raportem, to nie można przejść obojętnie wobec części zgromadzonych przez nich wniosków i dowodów. Niestety, część to też bzdury i manipulacje, mające na celu bicie kapitału politycznego. Z drugiej strony barykady mamy jednak odwrotną przesadę - śmieszki i całkowite negowanie tematu. Osobiście uważam, że spraw smoleńska powinna być profesjonalnie, dokładnie i przede wszystkim bezstronnie przeanalizowana. Niestety, polaryzacja społeczna sprawia, że nie ma w ogóle do tego klimatu. Kto zyskuje na tej wojence? Jedynie wrogowie Polski. Nie twierdzę, że to był zamach. Twierdzę jedynie, że naszym narodowym obowiązkiem jest dojście do prawdy.

Inb4 "ale czemu Putin miał to zrobić". Jak da się zaobserwować, Władimirowi można podpaść za naprawdę dużo rzeczy. Kaczyński na pewno podniósł gardę przy okazji Gruzji, wybiegał też w przód w sprawie Ukrainy. 'ale Kaczyński zaraz przestałby być prezydentem". Nawalny też był całkowicie unieszkodliwiony, ale jednak zginął. Putin to mściwy stary dziad.

#wojna #ukraina #rosja #smolensk #4konserwy #neuropa #debata #bekazpisu #kiciochpyta #zamach #polityka
MackaCthulhu - Mam punkt do dyskusji dla was. Skoro ruscy odwalają takie akcje jak ze...

źródło: temp_file8713267502076766614

Pobierz
  • 35
Bezedura. To że katastrofa była na rękę Putinowi nie ulega wątpliwości - po 2010 polskie społeczeństwo mocno się spolaryzowało i w ten sposób osłabiło. Nie ma jednak żadnych dowodów na aktywny udział Rosji, jedynie co najwyżej typowe olewanie procedur i spychologia, zresztą jak w PL. Kontrolerzy w Smoleńsku mogli potencjalnie zrobić więcej aby zapobiec próbie lądowania bez warunków, mieli też za słaby sprzęt (jakiś przedpotopowy radar), brakowało wielu świateł przed pasem. Jednak
@MackaCthulhu: ruskie są tak wykastrowane moralnie że nie ma już dla nich ratunku mafie, służby i loże robią ich jak chcą. Po tej fałszywej fladze (tylko tym razem nie było żadnych aktorów kryzysowych i oskarżanie niewinnych tunezyjczyków) a pretekst do wojny i betonowanie oblężonej twierdzy zawsze się przyda. Oni już nie mówią o operacji specjalnej a o pełnoekranowej wojnie. Gospodarka Rosji przeszła w pełni na tryb wojenny a służbom co szkodzi
Skorvez957 - @MackaCthulhu: ruskie są tak wykastrowane moralnie że nie ma już dla nic...
@MackaCthulhu: Co się niby stygmatyzuje? Ktoś mówił, ze Putin nie jest zdolny by zlecać zabójstwo polityczne? Oczywiście, że jest. I oczywiście z tego nie wynika, że wszystkie zgony jego przeciwników politycznych to jego sprawka.

W smoleńsku był wypadek bo na to wskazują niebite dowody rzeczowe i stygmatyzuje się co najwyżej tych, którzy albo ze złej woli, albo z głupoty nie chcą tego przyznać.
@MackaCthulhu: po co wymyślać zamach skoro wystarczyło pozwolić Polakom robić co chcą? Ruscy przyczynili się do katastrofy pozwalając skorzystać z lotnika, które nie nadawało się do użytku, ale to jednak polska strona upierała się z lądowaniem. Czy Putin liczył na to, że w takich warunkach dojdzie do katastrofy? Może i tak, ale bezpośrednio ręki do tego nie przyłożył.
@MackaCthulhu: przede wszystkim to te wszystkie akcje mają jeden wspólny mianownik - pokazują jakie współczesne KGB to ameby i niedorozwoje. Operacje false flag przed wojną w Czeczenii były przeprowadzone tak nieudolnie, że od razu pojawiły się podejrzenia, że zamach został spowodowany przez służby. Śmierć Nawalnego to żadna finezja - siedział w łagrze i można było zrobić z nim co kto zechciał, ale już inaczej było z otruciem Nawalnego, które nie dość,