Aktywne Wpisy
Kopyto96 +289
Ten typ to fenomen xD Wrzuca kilkanaście filmów w miesiącu, za każde lekko ponad milion wyświetleń, zbija pewnie grube siano przy takiej ilości i monetyzacji, a po prostu recenzuje obiektywnie żarcie. I to z reguły takie proste żarcie. I to jest proszę Państwa NISZA. On się w nią wbił.
Tak, nisza, bo po prostu każdy już się zdążył sprzedać i jeździ wypolerować berło za hajs xD Czyli nagrać, jakie to super jedzenie
Tak, nisza, bo po prostu każdy już się zdążył sprzedać i jeździ wypolerować berło za hajs xD Czyli nagrać, jakie to super jedzenie
daeun +71
Tatuaż jest fajny. Tak. Gdy masz naście lat, fiu-bździu w glowie, a Twoje życie to głównie impreski w towarzystwie YOLO koleżanek. XD
Pózniej przychodzi etap stabilizacji, z biegiem lat stajesz sie żoną, pozniej matką i dorabiasz się wnuków. Wtedy zaczynasz zauważać że ten czaderski motyw wilka, który był taki COOL w 2002 roku srednio już pasuje Tobie jako babci i kobiecie na stanowisku.
Zaczynasz wiec, podobnie jak Ewelina Lisowska, mysleć nad laserowym
Pózniej przychodzi etap stabilizacji, z biegiem lat stajesz sie żoną, pozniej matką i dorabiasz się wnuków. Wtedy zaczynasz zauważać że ten czaderski motyw wilka, który był taki COOL w 2002 roku srednio już pasuje Tobie jako babci i kobiecie na stanowisku.
Zaczynasz wiec, podobnie jak Ewelina Lisowska, mysleć nad laserowym
- niedziela wieczór pośrednik wystawia nieruchomość
- po sprawdzeniu jej w geoportalu (bo kojarzyłem który to budynek) okazuje się że #!$%@? jest np. metraż działki (i to sporo, o około 35%). ogłoszenie ma tylko 3 zdjęcia, ale pełny szczegółowy opis w tym użyte technologie, metraże, pomieszczenia itp.
- dzwonię w pon rano, że jestem zainteresowany obejrzeniem
- słyszę że już ktoś to zarezerwował wczoraj (czytaj: w niedzielę po 20 godzinie, ja już stwierdziłem, że nie wypada wtedy dzwonić) i nie mogę obejrzeć, ale ma taką samą nieruchomość w okolicy w tej cenie, oczywiście #!$%@?ą lokalizacyjnie, ale za to sam dom też gorszy, bez garażu, na mniejszej działce, dalej od miasta, jedyny wspólny mianownik to identyczna cena (co do złotówki) xD
- w sensie nieruchomość wystawiona w niedzielę wieczorem i w niedzielę wieczorem ktoś zarezerwował bez oglądania, a jak się potem dalej okazuje również kupił xD
- typ nawija makaron, że to szybko poszło bo cena była dobra, a on już miał chcętnych na taką lokalizację
- 2 dni później w oryginalnym ogłoszeniu pośrednik wgrywa foty nowego domu, zmienia dane i parametry
- to jest top2 #!$%@? akcji pośredników, top1 to było jak mi zmarnowali 2h na ciąganie na drugi koniec miasta, żeby podpisać ze mną umowę, a następnie nie pokazali mi żadnej nieruchomości nigdy
#nieruchomosci
@affairz: w sensie, że tego gorszego?
Z tą podmianką, to nie jest tak, że ma ogłoszenie np. wysoko i na jednym ogłoszeniu robi kilka sprzedaży, bo mu się to opłaca?
Dotarło do mnie, ze jak za pół roku coś kupię, to ten złodziej przyjdzie do mnie po prowizję, choc nie kupiłem tego co mi pokazał - nie wiem, czy teraz też są takie umowy.
generalnie zrezygnowałem w ogóle z pośredników i kupiłem nowe mieszkanie u dewelopera. Kontakt z tymi ludźmi powodował u mnie odruch wymiotny.
Na zachodzie ta
otodom i zgłaszanie to jest padaka - wiele razy zgłaszałem jak łódzki pośrednik celebryta mr. house wystawiał domy 50km od Łodzi jako "Łódź Górna" i co? i gówno. nikt z tym nic nigdy nie zrobił
@editores: to chyba źle zrozumiałeś umowę. prowizja mu się należy tylko jeśli kupisz, coś co on Ci pokazał (i co jest wyszczególnione na karcie prezentacji). sam mam podpisaną umowę z pośrednikiem na pomoc w zakupie ale jak
- czy pośrednik miał umowę na wyłączność?
- czy pośrednik przyprowadził osobę za którą chciał hajs? nawet jeśli nie kupiła wtedy co przyprowadził?