Wpis z mikrobloga

Tatuaż jest fajny. Tak. Gdy masz naście lat, fiu-bździu w glowie, a Twoje życie to głównie impreski w towarzystwie YOLO koleżanek. XD

Pózniej przychodzi etap stabilizacji, z biegiem lat stajesz sie żoną, pozniej matką i dorabiasz się wnuków. Wtedy zaczynasz zauważać że ten czaderski motyw wilka, który był taki COOL w 2002 roku srednio już pasuje Tobie jako babci i kobiecie na stanowisku.

Zaczynasz wiec, podobnie jak Ewelina Lisowska, mysleć nad laserowym usunieciem bohomaza. No i tutaj brutalnie zderzasz sie z rzeczywistoscią. Okazuje się bowiem, ze nawet przeprowadzony w najbardziej specjalistycznej klinice zabieg, nie usuwa go permanentnie xDDDD

Pomyslcie wiec moje kochane dziewczynki, czy ten "rękaw" na całym przedramieniu nie zniszczy Wam kiedyś życia. XD

#tatuaze #bekazpodludzi #rozowepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #tatuazboners #bekazlewactwa
daeun - Tatuaż jest fajny. Tak. Gdy masz naście lat, fiu-bździu w glowie, a Twoje życ...
  • 74
  • Odpowiedz
Okazuje się bowiem, ze nawet przeprowadzony w najbardziej specjalistycznej klinice zabieg, nie usuwa go permanentnie xDDDD


@daeun: usuwa, tylko nie jest to robione jednorazowo, a wymaga wielu powtórzeń zabiegu, aby całkiem usunąć pigment ze skóry
  • Odpowiedz
@daeun: Najśmieszniejsze jest to jak moda się zmienia, np. pierwsze tatuaże z lat 90 i początkowych 2000. To były jakieś proste płomienie, gwiazdki, motylki. No i młodsze pokolenie gdy technika tatuaży poszła do przodu to mają bekę z tych starszych, którzy sobie zrobili kiedyś prosty tatuaż.
Za 10-20 lat będą się śmiać z wilków i lasów, a może nawet z jakichkolwiek tatuażu. Jak wiadomo moda lubi wracać. Teraz kobiety już odchodzą
  • Odpowiedz
@daeun: Ból dopy tutuażaków jest ogromny bo oni wiedzą że zrobil głupotę ale nie chcą się przyznać. Jakim trzeba być idiotą żeby na skórze która jest jednym z organów ludzkich chcieć mieć koślawe, nudne, denne i dziecinne obrazy? Dodatkowo każdy normalny człowiek widzi od razu z kim ma do czynienia xD
  • Odpowiedz
Pózniej przychodzi etap stabilizacji, z biegiem lat stajesz sie żoną, pozniej matką i dorabiasz się wnuków.


@daeun: Ok, ale w sumie co w tym k#r@ przeszkadza tatuaż? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jakby posiadanie jakiegoś bohomaza na sobie nie koliduje z byciem dobrą matką w żaden sposob.
  • Odpowiedz
@daeun: bzdury piszesz odnośnie usuwania tatuaży - faktycznie nie schodzi to od razu jak tatuaż z gumy do żucia, ale po kilku zabiegach i upływie czasu nie ma śladu po tatuażu. Brat usuwał swój jakieś 5 lat temu i teraz nie ma ani śladu.
  • Odpowiedz