Wpis z mikrobloga

Czym się wspomagacie podczas kilkugodzinnej podróży za kierownicą.


@Kalinka89: Nie wpadłaś na genialny pomysł by się zatrzymać, nawet przy wjeździe do lasu, wyjść, rozprostować się, pooddychać, przejść się kawałek? Ewentualnie w miarę możliwości żeby z pół godziny podrzemać? Serio już takie coś was przerasta... ?