Wpis z mikrobloga

Trochę smutno się robi gdy po dwóch latach chodzenia na siłkę i robieniu wszystkiego jak trzeba (dieta, trener, sen) zaczyna się dochodzić do ograniczeń genetycznych, o których się nie wiedziało. Gdy zaniedbany człowiek zaczyna ćwiczyć, to oczywiście nie ma o tym pojęcia i zakłada, że jak tylko się odpowiednio postara i zmotywuje, to będzie wyglądał jak kolesie z plakatów, ale później się okazuje, że ogranicza go frame, grubość kości, szerokość obojczyka, szerokość bioder, kształt klatki piersiowej, budowa łydek - u każdego co innego.

Jestem zadowolony ze swojego wyglądu i jak patrzę na swoje fotki z przeszłości, to widzę, że kiedyś wyglądałem jak gówno, ale widzę też, że im dalej w las tym coraz bardziej ogranicza mnie genetyka i niewiele się już da z tym zrobić.

#looksmaxing #silownia #blackpill #redpill #mikrokoksy
  • 12
  • Odpowiedz
@janburner: roids. Oczywiście nie zachęcam, bo nie znam się na tym sam jestem skinnyfat niesprawnym kanapowcem. Natomiast z tego co widzę to wszyscy co dobrze wyglądają jedzą sterydy w hurtowych ilościach. Chyba ich szkodliwość jest jednak ściemniona, ale no nie wiem nie znam się na tym więc nie chcę też czegoś insynuować
  • Odpowiedz
@typowyWykopekMizogin: masz rację, nie znasz się. Sterydy szkodzą bez wyjątku każdemu. Po prostu niektórzy dbają o profilaktykę i nie szaleją z dawkami, bo nie każdy musi walić towaru ile się da - za to też właśnie odpowiada genetyka, czy też po prostu odpowiednia przeszłość sportowa w młodości.
@janburner dobra... no to podaj dokładny staż, wzrost/wagę i wyniki siłowe w podstawowych ćwiczeniach. Natomiast sama genetyka rozumiana w opisywany przez ciebie sposób ma
  • Odpowiedz
jedzą sterydy w hurtowych ilościach.


@typowyWykopekMizogin: W pewnym wieku po prostu biologia już nie sprzyja rozbudowie masy mięśniowej. Trzeba się wspomagać.

Chyba ich szkodliwość jest jednak ściemniona


@typowyWykopekMizogin: to nigdy nie jest obojętne dla zdrowia. Były przypadki śmiertelne, na pewno to nie jest tak, jak niektórzy idioci na YT mówią, ze to 'dodatkowe witaminki' albo 'prawie jak supple'. Ale pod okiem lekarza lub co najmniej znającego się na rzeczy trenera
  • Odpowiedz
po dwóch latach chodzenia na siłkę i robieniu wszystkiego jak trzeba (dieta, trener, sen) zaczyna się dochodzić do ograniczeń genetycznych


@janburner: Jestem pewny, że nawet nie jesteś blisko tych "ograniczeń genetycznych" ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz