Wpis z mikrobloga

@wargi-sromowe-mniejsze: Nie trzeba mieć problemu żeby całkiem przestać pić alkohol (w każdej postaci). To bardzo dobra decyzja jest - dla zdrowia, psychiki, portfela - niezależnie od okoliczności. Trzeba skończyć z tym myśleniem: "nie pijesz? o matko, co sie stało?" otóż nic sie nie stało, to tak samo jak palenie = zero korzyści, prosty rachunek.
Nie trzeba mieć problemu żeby całkiem przestać pić alkohol


@O_i_l: ja rozumiem, sam prawie w ogóle nie piję - jak podliczę to w zeszłym roku może 2 małe piwa wypiłem i z 3 koktajle. Także można powiedzieć, że w zasadzie nie piję. Natomiast jak mi się zachce w towarzystwie dobrego koktajlu to sobie zamawiam i nie mam problemu skończyć po prostu na dobrym jednym drinku, zamiast #!$%@?ć się 8 #!$%@? piwami