Wpis z mikrobloga

Mircy, takie pytanie z dupy - co lepsze do wirtualizacji i dlaczego? Mam obie apki (i Vbox'a i VMware Player), ale jakoś lepiej siada mi jednak VirtualBox, choć nie ukrywam, że jest kapkę wolniejszy niż apka od VMWare, ale nadrabia większą stabilnością maszyny, przynajmniej w domowych zastosowaniach, prostszą konfiguracją i nieco większym prowadzeniem za rękę przy tworzeniu nowych wirtualek. Minusem jest na pewno limit supportu 3D, ale nie jestem grafikiem więc nie narzekam.

#virtualbox #vbox #vmware #wirtualizacja #linux #ubuntu #windows #windows11
Drill90 - Mircy, takie pytanie z dupy - co lepsze do wirtualizacji i dlaczego? Mam ob...

źródło: 2

Pobierz

Co lepsze do wirtualizacji?

  • VirtualBox 58.3% (21)
  • VMware Player 41.7% (15)

Oddanych głosów: 36

  • 9
@Drill90: Z doświadczenia VMware Player działa lepiej. Po włączeniu wsparcia VT-x i pod warunkiem że nie masz działającej wirtualizacji Windowsa która odbiera tą funkcjonalność VMware to VMware jest lepsze od VirtualBoxa. Chodzi szybicej, i do tego ma działającą akcelerację 3D pod XPkiem którą wywalili w VBox.

Natomiast to są hypervisory typu drugiego. Są jeszcze hypervisory typu pierwszego, które siedzą już nieco niżej. Oznacza to lepszą wydajność ale mniejszą kompatybilność wsteczną. Tu
@Drill90: Tylko uważaj bo jest nieco ciężko je ustawić, i normalnie dostępne jest tylko pod Linuxem. Ale są różne poradniki i pomocniki jak choćby Quickemu.

Tak jak mówiłem, hypervisor typu pierwszego, więc dobry do stawiania systemów które są kompatybilne ze sprzętem na którym są odpalane, wtedy będą pracować prawie że jak natywnie. Hypervisory typu drugiego cały sprzęt sobie odpowiednio wirtualizują, więc mają lepszą kompatybilność kosztem mniejszej wydajności.
via Android
  • 0
@supra107 linucha akurat mam, choć nigdy w apki do wirtualizacji typowo na linuxa się nie zgłębiałem. Zawsze jednak używałem virtualboxa, bo najprościej (czy to ustawić sobie dwa monitory czy tam jeszcze co innego). Tak czy inaczej, dzięki za dorzucenie info o tym Qemu!
@Drill90: Polecam poczytać o różnicach pomiędzy hypervisorami. QEMU to bardzo fajna opcja, bo z KVM staje się hypervisorem typu 1, czyli system gościa ma bliższy kontakt ze sprzętem. Proxmox z tego korzysta na przykład. Bo tak sam z siebie QEMU nie jest hypervisorem typu 1 i nie ma takich samych osiągów.

Oczywiście w zależności od tego co chcesz robić to typ 1 może być nieodpowiedni, np. chcesz postawić XPka z akceleracją
supra107 - @Drill90: Polecam poczytać o różnicach pomiędzy hypervisorami. QEMU to bar...

źródło: 2560px-Hyperviseur.svg

Pobierz