Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Uważam, że w Polsce dzieje się obecnie coraz gorzej, peak rozwoju i poziomu życia mamy już za sobą. W tej chwili realnie grozi nam pełnoskalowa wojna z mocarstwem atomowym. Poprzedni rząd przygotowywał nas do tego, wprowadzając obowiązkowe ćwiczenia wojskowe i kupując na hurra sprzęt z całego świata. Myślałem, że to tylko takie militarystyczne zapędy konserwatystów z PiS, ale nowy rząd wydaje się kontynuować tę linię, więc zagrożenie jest realne, zwłaszcza, że Putin już szczeka na kraje Bałtyckie. Nawet jeśli uda się uniknąć poboru i wojny, to i tak Polska z pewnością pójdzie drogą innych krajów Zachodu: pauperyzacji społeczeństwa, rozwarstwienia ekonomicznego, niekontrolowanej imigracji, rozpadu więzi społecznych, wystrzelonej w kosmos hipergamii kobiet, klimatyzmu i zeświecczenia. Pierwsze symptomy tego już od dawna widzę w naszym kraju. W związku z powyższym po tym długim wstępie chciałbym szerokiemu gronu, wśród którego z pewnością jest mnóstwo mądrych i obeznanych w temacie osób zadać kluczowe pytanie:

gdzie obecnie na świecie można jeszcze dobrze geomaxxować?

Trochę o mnie i wymaganiach: senior programista webówek, 35 lat, mentalny incel typu failed normie, praktykujący katolik. Miałem jeden związek poważny w życiu i kilka relacji w młodości, które zepsułem przez swoje niebycie z kobietami. Od 7 lat całkowicie sam, poznaję głównie karyny albo dzieciate łase na mój poziom życia; wartościowe kobiety nie chcą ze mną wchodzić w relacje albo już kogoś mają. Po sprzedaży nieruchomości, auta i wyłożeniu oszczędności jestem wart na ten moment 800k PLN, albo 200k USD na czysto. W Polsce nic mnie nie trzyma, nie musi być blisko.
Zależy mi na kraju z dostępem do morza, gdzie znajdę pracę w IT, o ciepłym, ewentualnie umiarkowanym klimacie, gdzie są również jakieś góry. Ważne są łatwe warunki uzyskania wizy pracowniczej i stałego pobytu, a w perspektywie obywatelstwa. Chciałbym, aby było to poza UE oraz nie w Azji południowo-wschodniej (tamtejsze Azjatki wcale mi się jakoś nie podobają, do tego zagrożenie chińskie, Chiny są taką Rosją na sterydach dla tych krajów, do tego u nich aparat represji działa dużo lepiej). Ważne jest jako-takie bezpieczeństwo wewnętrzne i osobiste, ale bez przesady, nie jest to priorytet. Chcę miejsca, gdzie kobiety są jeszcze normalne, tradycyjne i docenią to, że jestem białym inżynierem, wejdą ze mną w związek i urodzą mi dzieci. Mogę się nauczyć dowolnego języka, nie zależy mi na wolnościach obywatelskich, politycznych itp. Chciałbym również miejsca, gdzie bez przeszkód będę mógł wyznawać swoją wiarę.

Wstępnie myślałem o USA, ale tam z legalną imigracją bardzo ciężko. W grę wchodzi również Argentyna, Chile, Urugwaj. Rozważam Afrykę południową: RPA, Namibię, Angolę, Mozambik. Czy ktoś przerabiał podobną ścieżkę, może coś zasugerować, może jakieś inne warte rozważenia lokalizacje albo protipy ewakuacyjne?

#obowiazkowecwiczeniawojskowe #emigracja #przegryw #blackpill #geomaxxing #rpa #namibia #angola #mozambik #argentyna #chile #urugwaj #usa



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 14
Myślałem, że to tylko takie militarystyczne zapędy konserwatystów z PiS


@mirko_anonim: nawet nie wiem jak skomentować twoją ignorancję. Dwa lata wojny za granicą a ten myślał, że PiS kupował sprzęt na pokaz xd dopiero jak donek podążył tą samą ścieżką to sprawa okazała się poważna. Ale ty masz marne autorytety.
Szkoda czytać twoją wypowiedź i marnować na tego typu przemyślenia czas
@LegendarnyOdkurzacz: Filipiny, a także Korea, Tajwan czy Japonia są bardzo ściśle związane z USA, a potencjalna wojna Chiny-Tajwan również jest w tamtym regionie bardzo możliwa.

@mirko_anonim Nie wiem jak naiwnym trzeba być by sądzić że rząd Tuska jest spoko, ale może to czegoś nauczy ludzi na przyszłość. Osobiście bardzo by mnie ucieszyła poważna erozja zaufania politycznego do obecnych „autorytetów".
USA to nie jest dla Ciebie dobra opcja, zwłaszcza że to USA
@mirko_anonim: Szczerze, moim zdaniem rosja sama z siebie nie zaatakuje dalej niż ukraine gdyż to byłaby najbardziej racjonalna decyzja, ogarnąć burdel u siebie i czekać aż zachód całkowicie przeżre lewackie #!$%@?.

Całkowicie zbydlęcenie chłopa, rozwarstwienie społeczne, orwellowska tyrania gdzie karyny określające się jako niebinarne dostają #!$%@? jak ktoś nie odgadnie ich zaimków a prawie każdy mężczyzna będzie musiał jechać na prochach by całkowicie nie zatonąć w depresji spowodowanej największym zniewoleniem w
@Xing77:

Filipiny, a także Korea, Tajwan czy Japonia są bardzo ściśle związane z USA, a potencjalna wojna Chiny-Tajwan również jest w tamtym regionie bardzo możliwa.


Na pewno Tajwan jest zagrożony ze strony chin, chociaż jest także scenariusz, że przy odpowiednich okolicznościach a w szczególnie zaleźnie od wyniku wojny rosja-ukraina może dojść do tego, że tajwan dogada się z chinami, nawet jeśli się nie lubią to jeśli tajwan uzna, że na pomoc
@LegendarnyOdkurzacz:

Na pewno Tajwan jest zagrożony ze strony chin, chociaż jest także scenariusz, że przy odpowiednich okolicznościach a w szczególnie zaleźnie od wyniku wojny rosja-ukraina może dojść do tego, że tajwan dogada się z chinami, nawet jeśli się nie lubią to jeśli tajwan uzna, że na pomoc USA nie ma co liczyć to od razu zaczną próbować rozmawiać z chinami by wyprosić jakieś lepsze warunki niż mieliby gdyby zostali podbici.


Takiego
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Mam wrażenie, że sam sobie napędzasz problemy i nigdzie nie będzie dobrze, bo problemy wcale nie są z tym co opisałeś.

Zeświecczenie? Naprawdę taki problem, że będziemy opierać się na humanizmie, a nie wyimaginowanych legendach? Mieszkam w kraju z dużą sekularyzacją i nie brakuje mi tego w ogóle, i nie widzę żadnej koleżanki z tym jak empatyczni, mili, pomocni są ludzie.

Klimatyzm? Co masz na myśli? Ja mieszkam
@Xing77: Ja wspominałem, że tajwan chin nie lubi. Ale prawda jest taka, że Tajwan nie ma mocy militarnej by być w stanie się obronić przed chinami. I jedynie co chroni Tajwan przed chińską agresją to obecnie USA w pozycji globalnego Policjanta, jeśli z jakiekokolwiek powodu jednak okaże się, że w razie czego USA nie ochroni tajwanu, to tajwan będzie miał do wyboru, albo dogadać się z chinami mając nadzieję na zachowanie
@LegendarnyOdkurzacz: Mnie to bardziej dziwi sama postawa Tajwańczyków którzy sami chcą się pchać do wojny.

@mirko_anonim (nie-OP): Niestety, ale OP ma akurat bardzo dużo racji a ignorowanie problemu i zrzucanie winy na jakichś „gimnazjalistów" niczego nie poprawia w tej sytuacji.
Jedyne się tylko zgodzę odnośnie hipokryzji. Kraje o których OP wspomina to również Zachód (poza Afryką), więc niczego to nie zmienia.
@mirko_anonim: Jako failed normie i z takim zainteresowaniem babami to w Ameryce Południowej po pierwszej randce z tindera przelejesz swojej latynosce 200k USD, skopolamina dodana do szklanki pomoże do tego nakłonić ( ͡° ͜ʖ ͡°) lepiej wyrób sobie smak do azjatek bo tam jest o wiele bezpieczniej