Wpis z mikrobloga

@picofrico: C++ jest po prostu przestrzenią nazw w języku C. Gdy deklarujesz przestrzeń nazw "using namespace std" to już możesz zacząć programować w C++, gdyż w tej przestrzeni nazw masz wszystkie podstawowe klasy i metody języka C++. Bez zadeklarowania tej przestrzeni nazw programujesz po prostu w czystym C.
Takze nie zabiore wam tych 10k/msc ;p


@picofrico: Wołaj tyle, wołaj. Pomożesz wykalibrować oczekiwania :]

C++ to nie najlepszy wybór na poznawanie podstaw, to cholernie trudny język (pozwala na dużo, ale dzięki temu też jest dużo możliwości, żeby coś spieprzyć). Ale od czego w takim razie zacząć nie wiem - kiedyś wszyscy zaczynali od basica i pascala, ale to z kolei raczej nieprzydatne we współczesnym świecie a do tego może brakować
@ppawel: Basic jest przydatny w świecie, ale nie w Polsce. Na zachodzie jest bardzo popularny i dużo rozwiązań w nim powstaje. W Polsce domyślnym językiem programowania w szkołach i na uczelniach są języki C podobne, dlatego ma się tęż to błędne przekonanie, że na świecie dominuje tylko ten język. Prawda jest taka, że wybór języka zależy głównie od tego, co chcemy na końcu osiągnąć. Może się okazać konieczna np. assemblera, bo
@Incognix: powiedzmy ze mniej wiecej zrozumialem o co chodzi:-)

@bazingaxl: "pasja c++" jest to o czym piszesz?

@ppawel: w ramach szerokorozumianego samorozowoju:-) i gimnastyki zasniedzialego umyslu chcialbym nauczyc sie czegos nowego i powiedzmy godzinke dziennie cos tam sobie klepac z jakiegos samouczka, i widziec ze cos co tam sobie wklepie (ale przede wszystkim zrozumiem co wklepalem) bedzie mialo jakis (maly bo maly) efekt:-)
@sylwke3100: Bo C jest głównie językiem proceduralnym, a nie obiektowym i dlatego nie kompiluje tego kodu. Stąd się potocznie mówi, że język C++ jest rozszerzeniem języka C, bo pozwala na znacznie więcej możliwości.
@picofrico: Książka jest w 2005 roku, więc jej zawartość merytoryczna jest na poziomie sprzed co najmniej 10 lat (!!!). O ile absolutne podstawy techniczne nie zmieniły się bardzo (choć i one ewoluują z czasem) to zapewne część rozdziałów należałoby na dzień dobry wyrwać i spalić - problem jednak w tym, że "żółtodziób" nie będzie wiedział które są w miare ok, a które złe...

Załatwmy to z innej strony. Dwa pytania:

1.
@ppawel:

1. Jesli kontaktem mozna nazwac przerobionych kilkanasie lekcji Turbo pascala z cd action 15lat temu (tak, stary jestem....) to tak, mialem kontakt....

2. W zasadzie to chcialbym zrobic jakis ""pierwszy krok" w swiat kodowania, jesli swiat ten jest mi zupelnie obcy to w zasadzie trudno mi powiedziec co dokladnie chcialbym robic.

Jesli juz mialbym gdybac, to chyba bylbym zadowolony gdybym umial napisac (a przede wszystkim zrozumiec) jakas prosta aplikacje desktopowa
@picofrico: Z książek Grębosza na początek "Symfonia C++", jest od podstaw, wszystko dokładnie opisane, uczę się z niej teraz i bardzo polecam. "Pasja C++" jest jakby kontynuacją tamtej, wyższy poziom trudności i na początek nie kupuj. No i bierz zawsze najnowsze wydanie, bo standard zmienia się szybko.
@hcrns:

W opisie na allegro jest:

Napisał książkę, która może być czytana zarówno przez zawodowego informatyka, jak i przez programistę-amatora znającego tylko język BASIC.

Ja naprawde nie mam pojecia o zadnym BASIC... :-(
@picofrico:

1. Czyli pewnie kojarzysz przynajmniej co to są: zmienne, funkcje/procedury*, pętle, instrukcje warunkowe (po ludzku "if")... to nie potrzebujesz tamtej książki.


2. Skoro okienka, no to proponuję wziąć na warsztat:

- język C# wraz .NET (będzie też łatwiej poznać niż C / C++, a przy tym wymusi naukę "obiektowości"),

- jak poznasz język na poziomie programów konsolowych, powędruj ku WPF (okienka),

- jako środowisko Visual Studio od MS (wersja Express
@picofrico: Ja przed kupnem tej książki praktycznie nic nie umiałem, tylko trochę przeglądałem jakiś kurs w necie i praktycznie nie miałem problemów ze zrozumieniem jej, może tylko trochę przy trudniejszych tematach. Jeżeli zdecydujesz się na C++, to ta książka jest chyba najłatwiejsza z dostępnych, czasami nawet wydaje się że jest użyte za dużo tekstu do wytłumaczenia jakiejś prostszej rzeczy, myślę że spokojnie dasz sobie radę. :)
Zacznij od pythona. Wejdź na codeacademy.com i zacznij od razu. Potem jak już ogarniesz jak działa programowanie możesz myśleć c# albo i nawet cpp. Do hobby nie masz się co katowac ręcznym zarządzaniem pamięcią i relatywnie niskiego poziomu dostępu do sprzętu.