Wpis z mikrobloga

przykro mi jakie życie potrafi być czasem straszne i bolesne, że ludzie żyją na co dzień z poczuciem że są niechciani, niekochani i wgl mogą czuć się jak bezwartościowe gówno, a tego nawet nie widać

wstaję rano, idę na uczelnię, jestem na tych zajęciach, słucham, notuję, śmieję się coś tam gadam z ludźmi, potem praca, bycie miłym przyjaznym uśmiechniętym dla klientów
aż w końcu wracam do pustego pokoju, nikt nie wie że żyję tylko dzięki antydepresantom, jakie bitwy ze sobą toczę, że przed wyjściem z domu miałam atak paniki a i tak wyszłam, ile cierpienia i siły mnie to kosztuje, nie ma komu powiedzieć jak jest ciężko i mogę co najwyżej popłakać se w poduszkę, mając nadzieję że może kiedyś będzie lepiej, no i kolejny dzień po nieprzespanej przepłakanej nocy a potem kolejny kolejny ze strachem że może depresja kiedyś wygra

świat mi się wydaje strasznie okrutny pod tym względem, czemu tak musi być, czy to ze mną coś nie tak, czy za mało się staram, nie wiem no, próbuję żyć dalej i się nie poddawać, ale czasem jak tak myślę serce mi się rozpada jakie to przykre wszystko

#samotnosc #depresja #nerwica #przemyslenia
  • 21
  • Odpowiedz