Aktywne Wpisy
Niedługo mija 25 lat jak z kumplami na naszej miejscówce w lesie zakopaliśmy stalową skrzynkę zawierającą:
- notes z naszymi wpisami
- butelkę słynnej nalewki marki #keleris
- butelkę wina szlachetnej marki Jabłuszko Sandomierskie
- paczkę fajek marki Sobieskie
Skarb został zakopany przez grupę 4 przyjaciół celem ponownego odkopania go i konsumpcji 25 lat później jako swoisty test długowieczności naszej przyjaźni. Mieliśmy po 17 - 18 lat, dziś jesteśmy po czterdziestce. Niestety
- notes z naszymi wpisami
- butelkę słynnej nalewki marki #keleris
- butelkę wina szlachetnej marki Jabłuszko Sandomierskie
- paczkę fajek marki Sobieskie
Skarb został zakopany przez grupę 4 przyjaciół celem ponownego odkopania go i konsumpcji 25 lat później jako swoisty test długowieczności naszej przyjaźni. Mieliśmy po 17 - 18 lat, dziś jesteśmy po czterdziestce. Niestety
Aokx +1
Proszę o podanie mi nicku Tomasza Bezrąka. #famemma
Problem jest jeszcze taki, że jestem po rwie kulszowej od maja i niechciałbym się uszkodzić by znów się czołgać po mieszkaniu lub łazić jak paralityk.
#silownia #mikrokoksy #niebieskiepaski
Nie spinaj się niczym. Im większy byk tym większa ma świadomość że nie ma zbyt wielkiej różnicy między nim a Tobą, bo obaj pojawiacie się w tym samym celu - poprawy własnej sylwetki i budowy charakteru.
Ogarnalbym sobie mimo wszystko jakiegoś dobrego trenera który pomoże ci sensownie rozpisać plan przy uwzględnieniu twoich dolegliwości.
Dokładnie tak jak pisze @MamMalegoSiurka - każdy ogarnięty na siłowni będzie Cię szanował za sama chęć pracy nad sobą - bo to jest najważniejsze i bez tego niema nic.
Im z gorszej pozycji startujesz, im więcej pracy musisz włożyć - tym większy szacunek.
Przynajmniej ja tak uwazam(staż 15lat), kolega wyżej potwierdza. Siłownia to miejsce gdzie ludzie są przeważnie dla siebie mili - ja nie spotkałem nigdy jakiegoś wielkiego chamstwa.
Edited: garść porad. Zabierz jakiś dres, tenisówki, wodę, RĘCZNIK żeby nie zapacać siedzisk. Ćwicz, nie siedź w telefonie. Nie zaczynaj od zbyt dużych obciążeń, ważniejsza jest poprawna technika, siła przyjdzie. A no i najważniejsze: chudnie się od żarcia mniej, siłownia tylko pomaga (oraz przeszkadza, bo po wysiłku jesteś głodny).
Edited