Wpis z mikrobloga

@DD2137: Ale to to samo, w smaku też? Bo widzę tylko tyle, że oba dania składają się z ryżu i jakiegoś gulaszu, co zawsze będzie wyglądało podobnie, choć tutaj akurat widac kilka różnic, jak kolor opakowania, czy samego dania. W ogóle może być nawet kilka różnych producentów garmażerki korzystając z opakowań od tego samego producenta, bo i czemu nie?
@revoolution: @MercedesBenizPolska @Kinda @wstanczyk @who_cares2
"POLSKI STARTUP", bo tak siebie ta "sieć restauracji" tytułuje, kupują paczki od dużego producenta dań gotowych, podgrzewa to w mikrofali i rozwozi nieświadomym klientom - w sensie świadomy jesteś jak Tobie dowiozą i zobaczysz co dostałeś za 32 zł.

Producentem i jednego i drugiego "posiłku" jest ta sama firma. Tak, to inne smaki, ale ten producent produkuje z 20 smaków. Opakowanie różni się tym, że moja
"POLSKI STARTUP", bo tak siebie ta "sieć restauracji" tytułuje, kupują paczki od dużego producenta dań gotowych, podgrzewa to w mikrofali i rozwozi nieświadomym klientom


@DD2137: Ale masz jakieś dowody? Czemu niby mieliby podgrzewać dania na catering? No i masz jakieś dowody, czy tak ci się wydaje, że to jest to samo? Bo nie podałeś, wiesz. No i poważnie - jak miałoby się niby opłacać firmie kupowania gotowych dań, którego przygotowanie kosztuje
@who_cares2, @Kinda, dostaliście bardzo dużo plusów, więc to czy będę potrafił przed Wami wyjaśnić na czym polega afera może rzutować czy to rzeczywiscie aferą jest - prośba, spójrzcie na mój powyższy komentarz ze zdjeciem.
Czy restauracja wysyłająca gotowy posiłek z biedronki to restauracja i ma prawo brać 32zł za opakowanie, nie informując klienta, że posiłek to odgrzany plastik? Reklamują się jako restauracja, nie ma mowy o niczym "express", zdjęcia w