Wpis z mikrobloga

hej Mireczki
może ktoś doradzi albo zna jakiegoś trenera.
ja: 30kila lat 183cm, 71kg, chudy bo na rowerze dużo jeżdżę. zapisałem się do trenera żeby górę zbudować bo ręce jak patyki, chodzę na siłkę już 8 tydzień i od początku na 1700-1900 kcal jakaś rekompozycje mi ciśnie. schudłem dwa kg i waga stoi, progresu na siłowni brak i tracę motywację. a ten mi pisze ze jeszcze kilka tygodni redukcji... czy to normalne? zależy mi na budowaniu góry i utrzymaniu kondycji a nie wycinaniu się na 5% BF, ma sens rekompozycje przy małej ilości tłuszczu?

#mikrokoksy #silownia
  • 9
  • Odpowiedz
@ulath: a nie jest tak, że zalecił rekompozycję bo jesteś skinnyfatem? Mowa o tzw. sylwetce chudotłustej. Wtedy miałoby to sens.
A jeśli faktycznie jesteś chudy, masz widoczne mięśnie brzucha to pewnie lepszym rozwiązaniem będzie lekka nadwyżka kaloryczna i trening siłowy. Ale to pewnie wiesz.

Co to znaczy brak progresu na siłce? Nie dajesz rady dokładać ciężaru? Czy chodzi o brak progresu sylwetkowego? Jak zmieniły się obwody przez te 8 tygodni?
  • Odpowiedz
  • 0
@Forruvar: zdjęcie podsyłam na pw do oceny, ja się nie znam. ciężko mi zwiększać ciężar, w pasie zszedłem 4cm, w biodrach też i udzie tez ok 2cm
  • Odpowiedz
@ulath: Jem 1700 kcal i żyje jak larwa, jakbym miała nak*rwiać jeszcze kilka razy w tygodniu na siłce, to chyba bym umarła. Strasznie niska kaloryka jak dla chłopa, nic nie zbudujesz na tym.
  • Odpowiedz