Aktywne Wpisy
xPekka +6
Mirki, jak się rozliczacie z różowymi za mieszkanie? Zakładamy zwykła partnerkę, a nie żonę ani narzeczoną.
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
farbowanylisek +13
Mam pytanie do zwolenniku najmu - dlaczego Wam najem odpowiada bardziej niż kredyt? Przecież wynajmując całe życie cała ta kasa idzie na cudzy kredyt, a biorąc kredyt i go spłacając zachowuje się część włożonego kapitału w postaci mieszkania po spłacie kredytu. Dodatkowo, z najmu można zawsze być wyrzuconym z dnia na dzień, i nie można nic zmieniać w mieszkaniu, nie można przeprowadzić żadnego remontu dla polepszenia warunków ani estetyki. W dodatku ludzie
W tym roku postanowiłem jeszcze odstawić samobójstwo z uwagi na moją babcię i spróbować szukać pomocy u innych jako ostatnia deska ratunku. Byłem na dwóch wizytach u psychiatry, przez ostatnie 3 miesiące próbowałem sertraliny i jestem obecnie na escilatopramie, 3 różne leki nasenne, bez poprawy. Na ostatniej wizycie doktor stwierdziła, że sądzi, że psychoterapia ma większą szansę mi pomóc niż farmakoterapia, bardzo nakłania mnie na zapisanie się do psychologa/psychoterapeuty. Stwierdziła, że oni mają większy zasięg wiedzy jeśli chodzi o stricte problemy psychologiczne i mają lepszą szansę mnie poprawnie zdiagnozować. Problemem są oczywiście, pieniądze. Z problemami, którymi podzieliłem się z psychiatrą borykam się połowę mojego życia, z niektórymi nawet więcej, mam 22 lata.
I tu moje pytanie - czy w Polsce osoba bezrobotna lecząca się psychiatrycznie ma prawo do jakiegoś ubezpieczenia? Chciałbym pójść do psychologa lub psychoterapeuty i zobaczyć co mają do powiedzenia, ale nie wiem, czy jest to bardziej opłacalne od magika. Jestem niemalże w 100% pewny, że cierpię na ADHD-I lub C, o czym dałem znać psychiatrze, ta jednak za bardzo nie starała się patrzyć w tą stronę lub mnie podpytywać, dlaczego tak sądzę.
U psychiatry straciłem około 500 zł za 2 wizyty i kilka leków, to była moja ostatnia nadzieja w życiu, która mnie zawiodła. Wolałbym swoje ostatnie posiadłości zostawić bliskim niż wydać na szarlatana. Co robić? Is it over dla chłopa?
#depresja #nerwica #ocd #adhd #farmakoterapia #psychiatria #psychologia #nfz
Jeśli nie, to rodzice, jeśli pracują, mogą Cię dopisać do swojego ubezpieczenia i też będzoesz miał zdrowotne żeby iść do lekarza.
Spróbuj może zadzwonić na niebieską linię, być może tam podpowiedzą Ci jak ogarnąć coś już teraz
A jak jest ostro źle z Tobą to ogarniaj papiery od psychiatry na rentę
@lilchong: masz objawy od dzieciństwa?
Z tego co pamiętam, to przy pierwszym zawołaniu nie musisz nic wybierać,
Leki dla Julek które biorą na złamane serce po dwutygodniowym związku nie działają na depresje, nowe nie znałem.
Próbowałeś pregabaliny? Jak psychiatra nie chce dać to idź do innego
Od zerówki często mnie przesiadali, zwracali
SSRI nie pomogą przy tych objawach. Psycholog tym bardziej.
Jakie i po co właściwie?
@Turkotka: zły pomysł, op nie pisze nawet o lęku
Ale op pisze:
A pregabalina nie tylko mi ale również znajomym dosyć skutecznie odgania myśli magiczne. Dowód: jeszcze jestem.
Ogarnij ubezpieczenie. Zadzwoń na pogotowie że chcesz walnąć magika to sami Cię odstawią gdzie trzeba bez kolejki
@lilchong: Jak pisałem wyżej spróbuj pregi. W ciągu dnia ogarnia natrętne myśli, motywuje do działania a przez to że uspokaja dobrze się po niej śpi (ale nie usypia w ciągu dnia)
Jakiś niedoszły samobójca polecał na #narkotykizawszespoko DMT
Podczas snu wytwarza się DMT, więc to coś podobnego.