Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Podpisałem standardową umowę na B2B, rozliczenie godzinowe. Umowa terminowa do końca roku, nie zawarto informacji o terminie wypowiedzenia, zakaz świadczenia usług IT innym podmiotom w czasie trwania kontraktu. Stawkę miałem kosmiczną, umowę konsultowałem z prawnikiem i się zgodziłem na te warunki. Dostałem dziś info, że klient dla którego pracowałem się wycofał i nie mają gdzie mnie przenieść. W związku z tym powiedzieli, że będę na pauzie do póki to się nie zmieni lub do końca kontraktu, bez możliwości logowania godzin do rozliczeń. Mówię, że w takim razie szukam nowego klienta, jednak wtedy przypomnieli że podpisałem zakaz konkurencji do końca roku, którego nie godzą się uchylić, bo chcą mieć furtkę że jednak wrócę. Umówiłem się już do prawnika z którym wcześniej konsultowałem umowę, ale chciałem spytać czy ktoś był w podobnej sytuacji, czy jestem w stanie coś ugrać czy mam wakacje do końca roku?

#programista15k #pracait #pracbaza #prawo



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 57
@mirko_anonim: ta firma nie napisała w tej umowie, że świadczenia usługi dla jej klienta?
Swoją drogą to ciekawa sytuacja zakaz konkurencji ale przecież im nie świadczysz żadnej usługi, to względem czego ta konkurencja?
Jeśli faktycznie jest coś takiego i firma się tak zachowuje to oni oczekują owocnej współpracy później? To się skończyć może tak że mirek będzie pracował w tej firmie na 10 % a w drugiej na 90% i nawet
@mirko_anonim: @kill15you bo to o co innego chodzi. Nie mogą zabronić ci prowadzenia działalności. Ja bym szukał pracy i podczas szukania pracy pytałbym się o współprace z firma "januszex", bo masz z nimi jeszcze umowę o zakazie. Więc praktycznie pozostają firmy produktowe. I o to chodzi w tym zakazie konkurencji. Jak ci powiedzą, że masz iść do nowego projektu, to albo pójdziesz i będziesz robił nic weźmiesz kasę i spadasz albo
W takiej sytuacji szuka się nowej kontraktowani, w starej się grzecznie czeka na projekt. Jak się takowy pojawi to coś robisz, tak na 10% ale logujesz 100% czasu. Po 3 miesiącach oni się orientują że nic nie robisz i cię wywalają, a ty masz podwójną kasę za 3 miesiące.


@gundis24: ??? jak prowadzisz działalność to odpowiadasz całym majątkiem. Mogą wtedy udowodnić ci, że gówno robiłes i zapłacisz kary zgodne z umową.
@BreathDeath: @Djelon @notBart @Saly @4mmc-enjoyer @demimka:

wy jesteście świeżakami w IT? Praktycznie każda ławeczka w IT jest BEZPŁATNA - takie ryzyko B2B. Jak chcecie nie mieć projektu i dostawać kasę to idziecie na UoP. Ryzyko B2B jest takie, że można czekać na ławce, a czekanie = brak pracy, brak pracy = brak podstawy do wystawienia faktury. Takie jest ryzyko B2B i trzeba się z tym liczyć.
Sytuacje, gdzie za nic
bo to o co innego chodzi. Nie mogą zabronić ci prowadzenia działalności


@acpiorundc: ale mogą ci zabronić ogólnie w umowie "działania w ramach IT" i widząc jakie gówno OP podpisał to na bank jest taki zapis xD Więc jeśli twoja działalność ma zakres usług IT to nie możesz robić nic z IT i takie jest prawo. Zostaje ci wtedy rozszerzenie sobie zakresu usług o ogrodnictwo i przykładowo sadzisz kwiatki.

Zależy jak
@nad__czlowiek: w sumie nie wiem dlaczego ludzie tak polubili kontraktornie zamiast próbować bezpośrednio się rekrutować. Kontraktornie są od tego aby właśnie sprzedawać za % kogoś i zawsze ktoś jest kopany w zadek. Kontraktornie zawsze dadzą takie zapisy i trzeba na to uważać przecież to ich podstawowy zarobek.
@acpiorundc: bo pewnie po prostu naczytają się, że B2B to łatwa kasa i więcej, więcej a UoP to "podatki". To po pierwsze, a po drugie - w firmach produktowych bardzo rzadko dostaniesz B2B. Właśnie większość produktowych to są to firmy, które najczęściej proponują UoP na rynku pracy. No i praca w firmie produktowej to mniejsze zarobki niż kontraktornie umówmy się, często ciężko też w firmie produktowej o sensowne awanse i podwyżki,
@nad__czlowiek: ja bym dodał do tego jeszcze, że na uop masz 50% kup przez co mniej płacisz podatków i możesz więcej zapłacić na zus ( niby tracisz te 2-3k zł ) ale masz pełny ZUS. Gdy przejdziesz na emeryturę to okaże się, że jednak wychodzi całkiem ok a nie biedota jak na b2b + inne dodatki. Mnie osobiście kilka lat temu ludzie z dużym expem przestrzegało przed B2B właśnie przez takie
jak prowadzisz działalność to odpowiadasz całym majątkiem. Mogą wtedy udowodnić ci, że gówno robiłes i zapłacisz kary zgodne z umową. A skoro OP podpisał taką #!$%@?ą umowę to na pewno jakiś paragraf o karze jest ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ


@nad__czlowiek: Haha, już to widzę jak komuś się chce iść do sądu. Z resztą jak udowodnisz że robił na
@acpiorundc: dokładnie, paradoksalnie to B2B najlepsze by było z firmami typu FAANG, bo takie giganty nie mogą sobie pozwolić na żadne afery. Tysiące prawników tylko czeka, by jakaś poszkodowana osoba się zgłosiła do niej i żeby wytoczyć takiej firmie typu FAANG pozew na kilka milinów, a sam prawnik to by sobie z 10% od odszkodowania chciał wziąc ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡
@gundis24: twierdzisz, że jak np miałeś pracownika na ławce i ten za 3 miesiące domaga się 3x 30k = 90k to żadna firma nie pójdzie walczyć o 90k? Z choinki się urwałeś? Rozumiem, że IT to bogactwo ale właśnie dlatego firmy robią prawie zawsze darmowe ławeczki, bo nawet jak masz kilka milionów dochodu/przychodu to nie stać cię na straty rzędu 100k.

Wyobraź sobie teraz 10 pracowników na darmowej ławce przez 3
@nad__czlowiek: a najlepsze z takimi firmami jest tak, ze przychodzisz i mówisz tyle i tyle na b2b chciałbym mieć a oni mówią, ze nie mają b2b ale mogą dać ci tyle aby tyle samo wychodziło tylko na uop na rekę xD więc tu tylko czysty zysk jak firma chce więcej płacić.
@nad__czlowiek Gdzie ty masz darmowe ławki? Gdzie ty wogole pracujesz? W Janusz Software House?
Ławka = jesteś w firmie na b2b, płacą Ci i czekasz na projekt - w tym czasie rozwijasz się, klepiesz wewnętrzny projekt. Albo masz #!$%@?. Jeżeli klient nie chce płacić to rozwiązuje umowę i bye. Ja na ławce byłem raz 5 miesięcy, wtedy zarabiałem 25k, ale złapaliśmy kontrakt i firma w 2 miesiące odkuła moje nieróbstwo.

Tak tak,
Praktycznie każda ławeczka w IT jest BEZPŁATNA


@nad__czlowiek: znam przypadek jak ktoś się zatrudnił i czekał na projekt 3 miesiące dostając za to pełen hajs z kontraktowni. Ale generalnie znam mało osób, które mają B2B z kontraktownią, większość pracuje bezpośrednio w firmach i dostają hajs jak na normalnych UoP

Właśnie większość produktowych to są to firmy, które najczęściej proponują UoP na rynku pracy.


@nad__czlowiek: większość produktowych oferuje to i to.
@nad__czlowiek: Nie wiem czemu mnie wołasz, ja nic o sądzie nie pisałem. Jak kiedyś pracowałem na kontrakcie to dostawałem kasę za siedzenie na ławce. Może teraz jest inaczej, nie wiem, od kilku lat nie pracuje na etacie, tylko prowadzę firmę IT.