Aktywne Wpisy
whitewolfik +330
Jeśli myśleliście, że już nic nie jest w stanie Was dzisiaj zaskoczyć, to poczytajcie to:
Służebność?
Na początku sierpnia przyszła korespondencja z sądu w sprawie #sluzebnoscwolfika . Sąd wraz z biegłym na posiedzeniu niejawnym wygenerował JEDENASTY wariant (ostrożnie!) drogi koniecznej. Sędzia postanowił, że pójdzie w opcję zasądzenia służebności przejazdu przez działki sąsiednie mniej więcej w obszarze dróg wyrysowanych w planie zagospodarowania przestrzennego po działce gminy, mojej oraz po polu sąsiada. Razem z
Służebność?
Na początku sierpnia przyszła korespondencja z sądu w sprawie #sluzebnoscwolfika . Sąd wraz z biegłym na posiedzeniu niejawnym wygenerował JEDENASTY wariant (ostrożnie!) drogi koniecznej. Sędzia postanowił, że pójdzie w opcję zasądzenia służebności przejazdu przez działki sąsiednie mniej więcej w obszarze dróg wyrysowanych w planie zagospodarowania przestrzennego po działce gminy, mojej oraz po polu sąsiada. Razem z
thority +1957
Jeżeli Wyspy Owcze strzelą dziś nam gola, to losowy plusujący mirek (nie z czarnej listy) dostanie 2137 zł.
#mecz
#rozdajo
#reprezentacja
#mecz
#rozdajo
#reprezentacja
Nie chce być Panem życia i śmierci, wystarczy mi jakaś zwykła praca w urzędzie lub szkole. Nie chcę zarabiać milionów, ale mieć spokojną pracę i spokojną głowę...
Napewno zostanę w swoim mieście powiatowym,
bo nie umiałbym żyć w miejskiej dżungli.
#praca #pracbaza #studbaza #studia #prawo #psychologia #filozofia #przegryw #pytanie #pytaniedoeksperta #niebieskiepaski #rozowepaski
Który kierunek lepszy na beztroską przyszłość?
Psychologia to raczej nie jest spokojny zawód, jeżeli nie potrafisz się odciąć od pracy po pracy.
Prawnicy i Psychologowie to dwie duże nisze w moim regionie
@Pawery1: xD
@Mikroblog_Premium zależy gdzie mieszkasz i co chcesz robić. Wyobraź sobie taki scenariusz:
- pięć lat studiujesz jakże fascynujące prawo
- po pięciu latach jakże fascynujących studiów idziesz robić za równowartośc około 5-6k brutto jako asystent w WSA lub pracownik służby cywilnej w ministerstwie. Albo za ok. 4,5k brutto gdzies poza Warszawą.
- po pięciu-sześciu latach jeżeli chcesz zdajesz "z doświadczenia" egzamin radcowski, przechodzisz na etat radcy
@Mikroblog_Premium: 20k jako notariusz jest realne, bez wchodzenia w szczegóły: masz przyzerowe szanse na zostanie notariuszem. Już realniej celować w sędziego lub prokuratora, ale zarobki takie se.
Jak te 4k stykną to
Ostatnią możliwością jest pozostanie na uczelni po studiach, ale nie wiem na jamie zarobki można liczyć bo jestem w tym zielony.
Z drugiej strony oba te kierunki rozwijają umiejętności miękkie i pozwalają sobie poradzić w życiu.
@Mikroblog_Premium: Nie ma takiego obowiązku. Jak chcesz robić w urzędzie wystarczy magisterka. Ponad połowa magistrów prawa nigdy nie rozpoczyna żadnej aplikacji.
Aplikacja jest zbędna - przepracujesz 4 lata w urzędzie lub jako asystent i możesz podejść do egzaminu na radcę/adwokata bez odbywania aplikacji.
Psychologia to już gorzej, żeby zostać psychoanalitykiem musisz odbebnić obowiązkowe i płatne szkolenia w PTP-ie czy jak ten twór się
@Mikroblog_Premium: Sprawdź na stronie BIP-u urzędu gminy czy w ogóle ogłaszają nabory do pracy. Powinni też wrzucać listy kandydatów i wyniki naborów.
Mało naborów, dużo chętnych -> prawo i migracja do stołecznego.
Tylko po znajomościach czy raczej nikt nie chce zostawać wykładowcą?
Mam w mieście kilka szkół średnich i też u nich cały czas wisi ogłoszenie na psychologa nauczyciela
@Mikroblog_Premium: Względnie łątwo, o ile masz zajebiste wyniki w nauce, #!$%@? na konferencje i nie lubisz jeść. Płace są wybitnie symboliczne.
Jak w sumie wisi Tobie co będziesz robił, to jest jeszcze opcja na pracę w skarbówce - rożna popularność w różnych częściach kraju, ale jest duży plus. Minimalna u nich to obecnie ponad
@Mikroblog_Premium: Zależy ile jeszcze płaca -jak chociaz minimalną, masz wsparcie od rodziców to bym kandydował na tego referenta i studia robił zaocznie. IMHO spoko opcja na powiatowe.
@Dutch: Dyskutowałbym. Prawo jest opcją dla ludzi którzy chcą łatwo znaleźc państwowy etat i po prostu po tych 40 godzinach w tygodniu miec weekend.
Od dawna nie jest opcja na bycie panem mecenasem co ma willę i merola z salonu. Zresztą
Jeżeli chcesz zostać psychoterapeutą (nie psychologiem), to nie musisz studiować psychologii. Wystarczą studia humanistyczne, prawo też się w to wlicza. Po studiach musisz jeszcze zrobić szkołę psychoterapii, około 4 lata trwa i sporo kosztuje - kilkadziesiąt k.
Po takiej ścieżce będziesz psychoterapeutą z kwalifikacjami, takim który będzie akceptowany przez jakieś tam towarzystwo. No i będziesz w stanie pomagać ludziom. Z racji tego że zawód psychoterapeuty nie jest regulowany, to możesz