Wpis z mikrobloga

Szukałem auta przez 2 miesiące, obejrzałem z 10 gruzów.

I wiecie co? I kupiłem #!$%@? fiata punto 1.2 z 2012 roku. Cały w oryginalnym lakierze, 200k przebiegu ale serwisowany na bieżąco. Od normalnej rodziny.

Byle jeździło. Już mi się odechciało #!$%@? xD jeździ? Jeździ. W miarę komfortowo, muzyka gra, klima jest. Koniec nerwów.

Z farszem.

#samochody #motoryzacja #fiat
BananowyKrol - Szukałem auta przez 2 miesiące, obejrzałem z 10 gruzów.

I wiecie co...

źródło: comment_1669105134ANps04o9MeUTtDG25APNqV.jpg

Pobierz
  • 179
@BananowyKrol: I oby służyło :). Sam chciałem zmienić wóz ale ceny popierdzieliło xD.
Mam grande punto z 2007 roku w benzynie 1.4. Nie mogę powiedzieć złego słowa. Zrobiłem nim 50 tysięcy kilometrów i poza eksploatacyjnymi rzeczami - (wliczam tu klocki, bębny bo miałem zjechane, oleje i inne duperele) nic niespodziewanego mi się nie wydarzyło. Nie ma cudów w tym aucie ale na dupowóz do pracy i parę razy w roku w
@BananowyKrol Stary, jesteś pewny, że to rdzewiejące padło jest "w oryginale"?

2012 to rocznik przejściowy. Jest w tym roczniku Punto Evo (którym to coś nie jest bo Evo ma emblemat na posrebrzanej listwie w poprzek zderzaka i czarną niemalowaną wstawkę na wysokości tablicy rejestracyjnej) i Punto 2012 którym obawiam się, że też nie jest bo emblemat byłby powyżej kratki a dolny wlot byłby szerszy i na rogach miałbyś lampy od przeciwmgłowych.

Poza
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@BananowyKrol: miałem takiego, rocznik 2006. Jedyna lipa, że bez klimy był. Bardzo dobrze go wspominam :) Do dzisiaj w rodzinie, teraz mamuśka nim sobie po mieście śmiga i nie narzeka