Wpis z mikrobloga

@Patrick_Cole4: zle naciąłem gumowa plachte za 25 tys€, powinna być wymieniona ale udało się uratować xD

Kolega wyrwał szafę sterującą cała budowa za 100tys€, system stoi na pół roku, właściciel #!$%@? bo kredyt już trzeba spłacać a system nie generuje zysków, ba generuje straty xD a facet dostał tylko telefon że #!$%@?ł i w sumie tyle xD
@Patrick_Cole4: Robiłem test PC z reklamacji i z moich brudnych palcy na procesor i kartę graficzna dostały się resztki pasty termoprzewodzącej i poszło zwarcie, sprzęt za ponad 6k poszedl się ***** na szczescie trochę izopropanolu i poszło z winy producenta.
Zahaczyłem kiedyś rękawem o drukarkę, która nabijała daty na produkt na linii i ją przestawiłem. Przez kilka godzin produkt wychodził bez daty xD Wszystkiego się wyparłem xD
@Patrick_Cole4: Dobry temat to i ja się wypowiem o swojej przygodzie.

Helpdesk lvl 1, szef zlecił mi położenie instalacji sieciowej na nowej lokalizacji, wiercenie, położenie korytek na kable, zarobienie ich itd. Wszystko szło super do pewnego momentu. Przyjeżdża brat szefa i mówi o tym ze jeszcze by chciał położyć dodatkowy kabel do pokoju po drodze. Myśle spoko, do zrobienia. Wyznaczył mi miejsce gdzie mam się przewiercić, wszystko wytłumaczył i pojechał. Wiec