Wpis z mikrobloga

Mirki czy ktoś tez tak ma, że wypije kawę i za 10 minut może iść spać?

Już mnie to wkurza, jak wszyscy mówią, że kawa pobudza itd... Mnie wręcz przeciwnie-usypia.

Ogarnia mnie senność...myślę...wypiję kawę to przejdzie. Wypijam kawę i jeszcze bardziej chce mi się spać.... Już nie wiem czym się mam pobudzać do życia... chyba tylko energetyki zero zostają...
i teraz najlepsze! wypiję kawę o godz 18... to zaczyna działać jak chce zasnąć... czyli 6-7h później i całą noc się budzę sprawdzając ile jeszcze zostało do budzika...

Właśnie wypiłem podwójne ekspresso i mnie tak muli że na siedząco zasypiam...

Dodam, że kawę piję od święta z reguły przed #silownia lub jak mam na nią ochotę. Z reguły max 3-4 na tydzień

#insulinoopornosc wykluczyłem badaniami krwi
#kawa
#kawatime
#zdrowie
#kiciochpyta
#kofeina
  • 21
@M4rcin: Może to kwestia picia kawy na pusty żołądek? Z doświadczenia (jako osoba dla której mała ilość kofeiny i tak jest za duża) że jak jesteś zmęczony to po kawie jesteś dalej zmęczony tylko szybko ( ͡° ͜ʖ ͡°). A sam po wypiciu kawy mam ochotę na drzemkę bo trochę zmula na żołądku. Energetyki to gorszy szajs bo to cukrowa bomba na głowie i szybko puszcza.
Co
@M4rcin: To czy pobudza czy usypia jest zależne od zestawu genów który posiadasz, z tego co pamiętam jeden gen jest za to odpowiedzialny i mniej niż 10% populacji ma ten który "usypia".
@maciej__: Ilość kofeiny w kawie zależy od wielu rzeczy, odmiany kawy, sposobu wypalania ziaren i sposobu przyrządzenia ( ͡° ͜ʖ ͡°) To chyba logiczne, że im krócej kawa się parzy tym mniej związków w niej zawartych idzie do filiżanki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Espresso się parzy bardzo krótko i jest to kawa, która ma najmniej kofeiny.
@M4rcin: zajeb sobie 400mg kofeiny z tabletki, nie kawy. i 10mg yohy i zobacz czy ci się będzie chciało spać.

Ja mam inaczej, tzn nawet jak sobie wezmę 400mg kofeiny to jestem zmulony, ale jak wezme o 16.00 to nie usne przed 23.59 choćby mi narkoze podali.

Kwestia jedzenia też jest ważna. Ja np ograniczyłem owsianki/makarony/ryże do 200g dziennie a reszte mam z warzyw i owoców. Owoce to cukry proste, ale