[nibiru]

Hej, z różowym idziemy za tydzień na "roczek" do jakiejś knajpy w małym mieście. Różowa jest kuzynką tego małego dzieciaka.

Mówię różowej, że 200zł wystarczy jak damy za parę, ale rodzą się wątpliwości czy nie za mało.

Dla mnie 200zł wydaje się i tak być dużą kwotą, ale ja jestem oderwanym od świata antysocjalnym kolesiem z IT.

Ile powinna dać kuzynka wraz z chłopakiem na roczek dla dzieciora?

#gownowpis #logikarozowychpaskow #pytanie #zwiazki

[G.....1]

@nibiru: Wszystko zależy od Waszej zamożności i stosunków z rodzicami dziecka. Moim zdaniem 200 zł wystarczy od kuzynki.

[Re_mi]

@nibiru: Jeśli idziecie do knajpy, organizator musi zapłacić za dwa miejsca, co nie jest tanie. Ja bym zapłacił tyle, żeby pokryć "talerzyk" i żeby coś jeszcze im zostało

[nibiru]

@Re_mi: Właśnie mnie trudno ten tryb myślenia zaakceptować. W końcu naprawdę nie wiem ile kosztuje teraz "talerzyk" zwłaszcza tam oraz mój datek nie powinien być uwarunkowany w żaden sposób od wyboru knajpy przez organizatora. Jego sprawa ile chce wydać na przyjęcie.

[daeun]

@nibiru 200 złotych? świat i ludzie, i gówno was powinno interesować ile zapłacili za talerzyk, robienie roczku w knajpie to tylko i wyłącznie fantazja i fanaberia rodziców tego dziecka, nie musicie się do tego dokładać. Masz być gościem a nie sponsorem tej imprezy.

[nibiru]

@daeun: o właśnie też mam takie zdanie!

[WielkiNos]

@nibiru no tak żeby oddać za żarcie plus żeby się uzbierało na prezent dla dzieciaka. Zakładając, że wiaderko do piasku kosztuje 129 zł to myślę, że 200 ale od osoby.

[Ziutek_Grabaz]

@nibiru nie przejmuj sie idiotycznymi radami ze tyle ile za talerzyk bo nikt normalny nie sprawdza ile kosztuje talerz w danym miejscu jak jest gościem. Tyle ile uważacie, wogole lepiej zamiast kasy jakąś zabawke w takiej kwocie jaka wam pasuje. Np. chodzik/pchacz

[L.....a]

@WielkiNos: wiaderko za 129 zł? Zaczynam się zastanawiać jak ja przeżyłem dzieciństwo xD

[chomiczek_123]

@nibiru: za moich czasów jak ktoś zapraszał na urodziny to po prostu kupowało się prezent solenizantowi, a nie kalkulowało ile trzeba oddać za talerzyk...

[eklektyczny]

@nibiru: najprościej to zapytać rodzica dziecka jaki prezent dla młodego by się przydał albo czego nie mają.

[WielkiNos]

@nibiru nie przejmuj sie idiotycznymi radami ze tyle ile za talerzyk bo nikt normalny nie sprawdza ile kosztuje talerz w danym miejscu jak jest gościem. Tyle ile uważacie, wogole lepiej zamiast kasy jakąś zabawke w takiej kwocie jaka wam pasuje. Np. chodzik/pchacz

@Ziutek_Grabaz ty byś poszedł się nażreć na krzywy ryj i miał w dupie, że ktoś za ciebie zapłacił? Każdy wie ile teraz kosztuje w knajpie obiad dla 2 osób z

[nibiru]

@WielkiNos: ile?

[WielkiNos]

@nibiru ze 100 mniej więcej pi razy oko. A tu jeszcze dochodzą jakieś kawy, herbaty, ciasteczka, desery, bo to nie tylko zjedzenie tylko zajmowanie lokalu przez pół dnia. Jak babka wynajmuje cały lokal na wyłączność to dodatkowa kasa. No i prezent dla dziecka. 400 jak nic wychodzi.

[Bordomir]

@WielkiNos xddd masz coś nie tak z głową. Jak ktoś kogoś gdzieś ZAPRASZA to zgadza się pokryć koszty jego udziału, chyba, że wyraźnie zaznaczy inaczej. I jeśli nie chce tych kosztów pokrywać - to powinien je wcześniej oszacować.

[WielkiNos]

xddd masz coś nie tak z głową. Jak ktoś kogoś gdzieś ZAPRASZA to zgadza się pokryć koszty jego udziału

@Bordomir to się nazywa SUMIENIE xd

Tak tak zaprasza za darmo, a potem gadanie, że ktoś dał mało pękatą kopertę ¯_(ツ)_/¯

[K.....s]

@nibiru: Żeby się zwróciło za talerzyk xD A co to wesele i calonocna zabawa będzie? Kupcie jakąś zabawkę i tyle. Rodzinne imprezy zamieniły się w chłodną kalkulację żeby przypadkiem nikt nie był stratny. Wtf ( ಠ_ಠ)

[daeun]

@nibiru ostatnio byliśmy z dziećmi u kuzynki, ja z żoną i dwoje dzieci. Kuzynka z tego co się dowiedziałem od kelnerek płaciła po 120 złotych za osobę. Idąc tokiem myślenia @WielkiNos musiałbym zapłacić 480 zł za same talerzyki i jeszcze 120 dla dziecka. 600 złotych za 3 godzinna imprezę, gdzie zjedlismy może za stówę xD

Dałem 200 złotych. Ja się na tą imprezę nie prosiłem. Swoim dzieciom też nie robię takich wystawnych

[helga-von-klusken]

@WielkiNos: zapraszam cię dzisiaj do mnie na kawę i ciastka ale przynieś kawę i ciastka. I saszetę dla kota, bo będzie jadł w tym samym pokoju. Wrzątek po mojej stronie.

[WielkiNos]

@helga-von-klusken a ile się będzie należało za eksploatację czajnika, prąd na podgrzanie wody i siedzenie 2h? xd

[wstalemwczesnierano]

@nibiru: kupcie dzieciakowi zabawkę serio.