Wpis z mikrobloga

@grzes1290: z takich rad: próbuj rzeczy, których nie robiłeś, nie jadłeś, nie widziałeś. Jeśli coś w głowie będzie Ci mówiło, że to wcale nie będzie fajne i szkoda czasu - nie słuchaj tego głosu! Trzeba się uczyć przeżywać rozrywki, przygody bez rauszu i nie jest to łatwe.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Fushnikov: jak 3 dzień idzie wytrzymać to kolejne też wytrzymasz! Choroba #!$%@? a ja piwkowy nie byłem, ja bardziej whyski które też uwielbiałem ale czas przyszedł żeby się z nią pożegnać.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Itslilianka: to była niedziela, miałem takiego kaca, że jedynym lekarstwem wydawał mi się pawulon, no zniszczony byłem max. Powiedziałem basta! Może dobrą motywacja było to, że z różową kupiliśmy mieszkanie i ze zmianą otoczenia chciałem zmienić swoj tryb życia, druga motywacja to kasa a trzecia taka, że zawsze uwielbiałem w niedzielę rano wstać bez kaca i napić się kawki, więc postanowiłem przestać chlać. No i ta duma gdy na imprezie z
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ejber_z_Fyrtla:

duma to kolejna motywacja.

Duma z czego? Że nie potrafisz się pohamować i patrzysz na alko zerojedynkowo- albo wcale albo do upodlenia się gdzieś w przyulicznym rowie?
No straszna duma- chłop założył se chomąto i chwali się, że odmawia chociaż symbolicznych dawek, bo mu puszczą hamulce aż do zgonu w kiblu xD

Zawsze kisnę z oświeconych alkusów, które się potem tak odcinają i wywyższają xD
  • Odpowiedz
@grzes1290: dokładnie tak. Nie narzucaj sobie jakichś górnolotnych celów, ale jak nie czytałeś to przeczytaj jakąś książkę, wyjdź na długi spacer, do lasu, w góry, pójdź do teatru czy muzeum, rób rzeczy które wydawały Ci się nieatrakcyjne, bo często to alkohol tak je przedstawia w naszej psychice, a rzeczywistość jest inna.
  • Odpowiedz
Że nie potrafisz się pohamować i patrzysz na alko zerojedynkowo- albo wcale albo do upodlenia się gdzieś w przyulicznym rowie? No straszna duma- chłop założył se chomąto i chwali się, że odmawia chociaż symbolicznych dawek, bo mu puszczą hamulce aż do zgonu w kiblu xD


@tellet: jestes typie #!$%@?. Jest dumny z tego ze mimo ze nie potrafi zachowac umiaru w piciu to nie pije jakis czas. Tak samo jak ktos
  • Odpowiedz
@tellet: Z osób chorych na wrzody żołądka, które cieszą się że ich nie boli bo choroba jest w remisji też kiśniesz? Z osób chorych na depresję, cieszących się ze szczęśliwego życia? Ze schizofreników cieszących się z działania leków i normalnego funkcjonowania? Alkoholizm to choroba jak każda inna. Choroba psychiczna. Mają prawo się cieszyć i bardzo dobrze, że to robią.
  • Odpowiedz