Aktywne Wpisy
Koronanona +33
Cześć Mirasy
Minął właśnie rok odkad z dnia na dzień stałem się niepełnosprawny przez skutki uboczne fluorochinolonów. W życiu nie spodziewałem się że moje życie posypie się jak domek z kart i w wieku 29 lat będę się zastanawiał czy jest sens je kontynuować, wszystko przez jedną błędna diagnozę, receptę wypisana na jej podstawie i moja nieuwagę. Dzięki wsparciu najbliższych mi osób udało mi się przebrnąć najgorsze, wychodze powoli na prostą ale
Minął właśnie rok odkad z dnia na dzień stałem się niepełnosprawny przez skutki uboczne fluorochinolonów. W życiu nie spodziewałem się że moje życie posypie się jak domek z kart i w wieku 29 lat będę się zastanawiał czy jest sens je kontynuować, wszystko przez jedną błędna diagnozę, receptę wypisana na jej podstawie i moja nieuwagę. Dzięki wsparciu najbliższych mi osób udało mi się przebrnąć najgorsze, wychodze powoli na prostą ale
mandamin +198
Kto pamięta plusuje.
Co ciekawe twórcy mieli stworzyć z tego portalu coś na wzór polskiego Netflixa, ale temat upadł.
Wiem, bo sam pracowałem przy tym projekcie.
#gimbynieznajo #torrenty #pdk
Co ciekawe twórcy mieli stworzyć z tego portalu coś na wzór polskiego Netflixa, ale temat upadł.
Wiem, bo sam pracowałem przy tym projekcie.
#gimbynieznajo #torrenty #pdk
źródło: temp_file2739722300349506478
Pobierz
Aktywne Znaleziska
Poniedziałek
Wyciskanie 115 kg x 8 x 2 - miało być x10, ale poprzedni dzień góry był bardzo poprzesuwany i miałem 1 dzień restu zamiast
Wtorek:
Ciągi 177,5 x 10 2 serie. To była masakra, ostatnie repy tu już ładnie grindowane. Chyba za mocno trochę przycisnąłem to, sporo też "wózkowania" i plecy też nie były dobrze trzymane.
Piątek:
Lekki close grip 102,5 x 10 i wyciskanie siedząc 70 kg x 10 2 serie + akcesoria oczywiscie - tak jak w każdy dzień.
Sobota:
Masakara: Siady 185 kg x 10 2 serie, potem fronty 120 kg x 10 2 serie, potem jeszcze akcesoria na nogi jak nordiki, leg press, hamstring curl xd Będę je czuł chyba przez kolejny tydzień. Do tego w ten dzień robie vacuum hold xdd - to też nieźle wchodzi na brzuch, zawsze mam po tym domsy.
Niedziela:
Bieganie - okazało się, że nie biegam 400m w 58 sekund, tylko mój tor ma 300 m długości xddd Więc jestem w tym jeszcze gorszy niż myślałem. Ogólnie wkurzyło mnie, ze nie ma tam 400m, więc porobiłem sobie trochę sprintów na 100m. Dużo fajniejszy dystans - te 100 m biegnę około 14 sekund.
Pooglądałem też kilka poradników odnośnie biegania i staram się wprowadzić te porady w życie, ale to się odbywa tak szybko, że ciężko coś zmienić.
Na koniec jeszcze trochę skoków i innych głupot na boso.
I naszły mnie takie przemyślania, że może te buty barefoot to nie jest scam. Tak wygodnie mi się chodziło i skakło po trawie na boso. Potem jak znów ubrałem buty, to jakoś tak ciasno i źle.
Dziś zaczynam ostatni tydzień planu, potem zacznę chyba coś bardziej trójbojowego.
Waga 101,7 w niedzielę, więc powoli spada, ale myślę nad dodaniem drugiego dnia interwałów/biegania.
#mikrokoksy #silownia #latajacydywan #trojboj
@DywanTv:
źródło: comment_1653904291geLbRM8uozSXBKAZ8YKWax.jpg
Pobierz