Aktywne Wpisy
cordianss +296
Jestem młodym programistą i widzę, że lekarze zarabiają po 300zł/15min.
Warto dorobić sobie studia z medycyny weekendowo?
Nie mówię, że celuje w chirurgię, bardziej w jakieś pulmonologie / pediatrię cos w ten desen
Pytam poważnie
#pracbaza #studbaza #programista15k #pdk #heheszki
Warto dorobić sobie studia z medycyny weekendowo?
Nie mówię, że celuje w chirurgię, bardziej w jakieś pulmonologie / pediatrię cos w ten desen
Pytam poważnie
#pracbaza #studbaza #programista15k #pdk #heheszki
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Mam pod sobą kilkunastu ludzi. I duży problem z dwójką z nich. Nasza praca polega m.in. na częstych wyjazdach, również zagranicznych, na uczestnictwie w targach, wystawach i innych tego typu eventach. Ostatnio coraz częściej zarówno przy wyjazdach jak i imprezach targowych pojawia się wymóg szczepienia lub testu, by w nich uczestniczyć.
Wspomniana wyżej dwójka to świetni pracownicy, ale też antyszczepionkowcy pełną gębą. Nie zaszczepią się, koniec kropka. Jako zwolennik szczepień rozmawiałem z nimi trochę, ale nie chce być nachalny, bo uważam, że po coś mamy wolną wolę i jeśli nie chcą się szczepić, to trudno. Moim zdaniem to ich strata.
Ale okazuje się, że jednak nie tylko ich strata, ale i kłopot dla firmy. Bo jeśli nie szczepienie, to test. Te kosztują, trwają, są uciążliwe i czasami kłopotliwe organizacyjnie. Zarząd firmy chce, by dla zasady to pracownicy sami płacili za testy, oni uważają, że powinien to pokryć pracodawca. Zbliża się kilka imprez i wyjazdów, chciałbym, by to oni brali w nich udział, bo to będzie z największą korzyścią dla firmy, ale z drugiej strony wiążą się z tym nieustanne aferki, kłótnie i koszty.
Co o tym myślicie? Ciężko mi ten problem rozwiązać, bo w perspektywie mamy pewnie lata pracy, w trakcie których do tego czy owego będą potrzebne szczepienia. Raz, drugi można zrobić test, ale czy takie rozwiązanie można i warto ciągnąć w nieskończoność?
Dajcie znać, co myślicie i co byście zrobili na moim miejscu :)
#koronawirus #szczepienia #biznes
Ja miałam w zespole jednego antyszczepa który jest już zaszczepiony po tym jak odsunęłam go od klientów zagranicznych, w związku
@mentalista92: A co jest zdroworozsądkowego w założeniu że zaszczepiony nie przenosi wirusa, albo nie zachoruje. To jest dopiero absurd, popierany w dodatku przez większość
Komentarz usunięty przez autora
@mentalista92: To się złóżcie po pół.
Komentarz usunięty przez autora
Pomimo tego ze gość był TL dostał downgrade stanowiska na specjalistę a ktoś inny z zespołu
@PfefferWerfer: XD
I tak właśnie wygląda ten strach ludzi przed wirusem.
Dlatego ja uważam, że gdyby właśnie nie przymus pośredni i wszelkie socjotechniki ze strony rządów to ten program szczepień byłby jeszcze większym fiaskiem od tego z 2009.