Wpis z mikrobloga

Tak w ogóle wszyscy rozmawiają o podatkach (wiadomo ważne, ale szczerze mówiąc spodziewałem się, że całkiem dojadą JDG), bonie na nieruchomości, a nikt nie wspomina o chyba największym absurdzie.
Otóż JK wspomniał, że planują 6 lekcji historii w tygodniu (3x Historia Polski + 3x powszechna). Istny skok w XXI wiek. Niektóre państwa wprowadzają naukę programowania, my będziemy się uczyć na pamięć wszystkich pociotek Bolesława Chrobrego :).
#nowylad #bekazpisu #neuropa
  • 50
  • Odpowiedz
@tylkostrimi: Akurat programowanie może się przydać niezależnie czym się zajmujesz. Takie podstawy. Dlaczego? Ano dlatego, że to świetne narzędzie do usprawnienia swojego fachu. Tak jak matematyka. Każdy coś tam kiedyś policzył w pracy nawet jeśli z matematyką ma mało wspólnego. Nawet muzyk liczy takty czy historyk liczy czas (proste dodawanie czy mnożenie? no ok, ale tego też człowiek musi zostać nauczony. Ludzie pierwotni nie byli w to tak dobrzy). Tak samo
  • Odpowiedz
No bo jak wytłumaczyć ludziom istotę (...)


@Ultimator: ja wiedziałem, że jestem historycznym ignorantem i nie wiem praktycznie nic, ale zawstydziłeś mnie ilością tematów w tak krótkim wpisie.
i absolutnie masz rację - nienawidziłem historii bo zawsze bylo kucie suchych opracowań dat wydarzeń bez zwiazku z czymkolwiek i zawsze leciałem w zakresie 1-3.
az przyszedł dzien, gdy miałem 1/2 i zostałem wywołany do odpowiedzi do betonowego kola ratunkowego pod tytułem rozbiory.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Yahoo_: I to jedyna nadzieja w całym tym planie. Tak #!$%@?ą młodzież która rok, dwa później zdobędzie prawa wyborcze że pójdą zagłosować.
  • Odpowiedz
A i nie chciałbym, żeby ten rząd pisał program historii końcówki komunizmu, bo wyszłoby, że Wałęsę na Kaczyńskich byśmy zamienili :)


@Yahoo_: Spokojnie - pewnie jak to zawsze bywało na historii, zanim lekcje dojadą do okresu powojennego to będzie czerwiec i nikt tego nie zdąży ruszyć xD
  • Odpowiedz
@Felonious_Gru: Tak naprawdę solidnie nauczana historia (a miałem to szczęście, że trafiłem w licbazie na doskonałego nauczyciela) jest równie nieoceniona dla zrozumienia wszystkich nauk humanistycznych, jak matematyka dla nauk przyrodniczych. Na moich lekcjach przewijały się m.in porównania ustrojów różnych państw (ze wskazaniem ich mocnych i słabych stron), założenia ważniejszych doktryn politycznych, elementy ekonomii (inflacja monetarna w XVI w. po zalaniu rynków Europy kruszcem z Nowego Świata; przesłanki umożliwiające wybuch rewolucji przemysłowej),
  • Odpowiedz
@Yahoo_: A po co kształcić naród? Lepiej mieć sporą ilość pionków nie czających o co chodzi i zawsze oddających głos na PiS. Poza tym gdzieś w Europie musi być montownia ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Ultimator moja foliarska teoría: chca zwiekszyc liczbe godzin histori zeby wzbudzic w Polakach niechec do histori wlasnego kraju. Jak cos robi sie pod przymusem osiaga sie zupelnie efekt odwrotny.
  • Odpowiedz