Wpis z mikrobloga

Tak w ogóle wszyscy rozmawiają o podatkach (wiadomo ważne, ale szczerze mówiąc spodziewałem się, że całkiem dojadą JDG), bonie na nieruchomości, a nikt nie wspomina o chyba największym absurdzie.
Otóż JK wspomniał, że planują 6 lekcji historii w tygodniu (3x Historia Polski + 3x powszechna). Istny skok w XXI wiek. Niektóre państwa wprowadzają naukę programowania, my będziemy się uczyć na pamięć wszystkich pociotek Bolesława Chrobrego :).
#nowylad #bekazpisu #neuropa
  • 50
  • Odpowiedz
To i tak mądrzejsze od nauki żon faraonów czy losów starożytnej Grecji


@pijekubusplay: Cała europejska kultura stoi na fundamentach złożonych z Greckiej Filozofii i Rzymskiego prawa. O wiele bardziej wartościowa wiedzy niż wkuwanie detalicznej wiedzy z zakresu historii Polski pisanej przez PiS.
  • Odpowiedz
przecież informatyka jest w polskich szkołach lecz informatyka to nie tylko programowanie


@ciachostko: z mojego doswiadczenia informatyka w szkole to bylo rysowanie w paincie, ewentualnie uzupelnianie tabelek w excelu. zadnych sensownych umiejetnosci, nawet nie nauczyli nas dobrze uzywac excela czy worda.

W dodatku chcesz uczyć dzieci w podstawówce, np. Pythona czy jak?


@ciachostko: jest mnostwo programow skierowanych wlasnie do dzieci, gdzie nie musisz walczyc ze srodowiskiem ani znac zadnych bibliotek.
  • Odpowiedz
@sezzart ja właśnie miałem to przedstawione w sposób o którym pisałem i o którym ty mówisz i to było bardzo dawno temu więc albo trafiłem na fajnego nauczyciela albo nie wiem ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Na informatyce przecież mają podstawy algorytmiki, przedstawiony w sposób przystępny dla dzieci

@ciachostko: nigdy sie z tym nie spotkalem


@sezzart: ale nie mowie ze to nieprawda, jezeli tak to super i nalezy to tym bardziej wspierac
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@seanconnery: ale historia jest potrzebna tak czy tak w każdym państwie. Programowanie jako takie to kompletny absurd, praktyczna obsługa komputera, obróbka graficzna czy liczenie ok. Nikt przy 2 godzinach w tygodniu nie zalapie programowania, zwłaszcza że do nauki potrzeba specjalisty a nie typa który pracuje w szkole bo nie załapał nigdzie indziej dobrej pracy. Skąd weźmiesz teraz 30 000 nauczycieli programowania?
  • Odpowiedz
@sezzart ja właśnie miałem to przedstawione w sposób o którym pisałem i o którym ty mówisz i to było bardzo dawno temu więc albo trafiłem na fajnego nauczyciela albo nie wiem ¯\(ツ)/¯


@ciachostko: no to miales farta, u nas byly to bezuzyteczne godziny niestety. nie mowie ze kazdy ma programowac, bo oczywiscie ani to nie jest realne, ani sensowne. ale juz nauka budowania schematow/instrukcji powinna byc w programie
  • Odpowiedz
@Yahoo_: Czy to aby niedawno na wykopie nie było smieszków że o komunizmie chłopak urodzony w 98r. dowiadywał się od babci?
Albo smieszki z typa który do korwina powiedział iż na netflixie inaczej wygląda ustrój jaki korwin chce?

Co prawda za dużo tego chcą dodać ale w pewnym sensie jest to spoko, lecz nie w wykonaniu czarnka i pisu

Jeśli chodzi o mnie, to w 4 klasie technikum cały okres od
  • Odpowiedz
Jeśli chodzi o mnie, to w 4 klasie technikum cały okres od pierwszej wojny światowej do czasów obecnych został pominięty... W szkole był tylko jeden historyk który miał L4 przez okres od października do matur ;DDD


@Ponczo88: no to sam widzisz ze wieksza ilosc godzin nic by nie zmienila :)
problemow jest duzo, zly program, zly harmonogram, slabi nauczyciele. dowalanie wiecej godzin to wylewanie wody z lodzi zamiast zatamowac dziure. ani
  • Odpowiedz
Nie rozumiem debaty czy programowanie jest potrzebne w szkole czy nie w komentarzach, szkoła w ogóle nie jest do niczego potrzebna, żaden jej element, przedmiot, lekcja. Siedzenie w budzie jest kompletnie aproduktywne i nie ma co się zastanawiać czy przedmiot z jest bardziej potrzebny od przedmiotu y. Bo nic nie jest potrzebne
  • Odpowiedz
  • 4
@Freddy-Krueger: Żeście się przyczepili tego programowania... To tylko przykład. Nie chodzi mi też, żeby ludzi przymuszać dopisania w assemblerze albo c++, tylko jeśli już jakieś pseudo kody, albo nauka przez zabawę. 10 lat temu w UK pracowałem to sprzedawali jakieś żółwie czy inne pszczółki i tam dzieciaki musiały ścieżkę do miodu ułożyć za pomocą strzałek.
  • Odpowiedz
ale niby czemu? Każdy to powinien umieć wypełnić druk w urzędzie, napisać CV, znać podstawy matematyki i finansów, by nie dać się oszukać i podstawy wiedzy o ciele człowieka, by być w stanie dbać o swoje zdrowie i móc planować rodzinę.


@Leithain:

Chociażby po to, że społeczeństwem, które nie ma pojęcia o historii łatwiej manipulować. Nabierają się na sztuczki stare jak świat.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Yahoo_: @seanconnery: no rozumiem co masz na myśli. Ogólnie rozmowa i profilowanie młodych ludzi w czym sie czują mocni i kłaść na to nacisk. Jak ktos chce iść na prawo to niech ma więcej tej historii inny jeśli chce być inżynierem to niech ma nacisk na rysowanie w cad itp ale podstawy wszystkiego muszą być wiadomo.
  • Odpowiedz
@Yahoo_: akurat rozwiniecie historii to dobry krok - od lat było jej mało i w konskwencji na to co najważniejsze czyli historia po 1918 r praktycznie nie było czasu. EFEKT: ludzie wiedzą za mało o PRL, pseudo 3 RP itd.
  • Odpowiedz