Wpis z mikrobloga

@Czokowoko: Dlatego cały system wrzucania w koszta jest patologiczny, oszukany i powinien zostać zaorany i stworzny od nowa w jakiś rozsądniejszy sposó by nie dało się tak wrzucać wszystko w koszta tak naprawdę, bo z tego co widzę 100% osób oszukuje na tym i wyciąga tysiące a niektórzy dziesiątki tysięcy złotych. Wrzucanie super drogich aut w koszta? Nie powinno mieć to miejsca i tyle. Czy telefonów dla połowy rodziny (albo całej).
  • Odpowiedz
@fakeman: W sensie komuna to system w którym się nie oszukuje, w którym są niskie, rozsądne, uczciwe podatki, w którym nie można naciągać INNYCH ludzi by płacili za Twoje rzeczy itd (a tym jest wykorzystywanie systemu wrzucania w koszta).
To super!
Choć myślałem że komuna to bardziej aktualny system, gdzie płąci się chore podatki, państwo jest silne wobec słabych, słabe wobec silnych, gdzie cwaniaki wykorzystują system i okradają INNYCH OBYWATELI itd.
  • Odpowiedz
@Czokowoko: się śmiejecie, ale to jest do zrobienia. Zn przypadek gdzie właściciel wrzucił w koszty marketu spożywczego strój nurka.
Strój nurka wisiał jako reklama w dziale rybnym. Dla uwiarygodnienia historii zostały wydrukowane ulotki i zrobiony konkurs. Przeszło.
Z bieżnią można załatwić zaświadczenie od lekarza, że tryb siedzący szkodzi twojemu zdrowiu i potrzebujesz się ruszać w pracy. I ciężko już z zaleceniem lekarza walczyć
  • Odpowiedz
W poprzedniej robocie (korpo >1000 pracowników) mieliśmy stół do tenisa stołowego. Mogliśmy grać w granicach rozsądku w godzinach pracy. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że musiał zostać kupiony i poszedł w koszta. A jak prowadzę JDG to już nie mogę go sobie kupić i wrzucić w koszta?
  • Odpowiedz
@Czokowoko a pozniej przez takich prxybywa glupich przepisow.


@dzikdzikdzik: Politycy też kombinują jak się da, służbowe podróże wykorzystywane do prywatnych celów to jest standard, w Europarlamencie była afera bo osłowie podpisywali listę i się zmywali z posiedzeń a kasa wpadała tak jakby byli obecni.
  • Odpowiedz