Wpis z mikrobloga

Cześć Mirabelki i Mirki, potrzebuję pomocy.

Mam podpisaną umowę z właścicielką mieszkania, klepniętą przez notariusza jako najem okazjonalny. Zaczyna obowiązywać od 1. lipca. Ogłoszenie wystawił agent nieruchomości, z którym inicjalnie się skontaktowałem. Podczas wszystkich naszych spotkań zawsze obecna była dwójka - agent i właścicielka. W czasie rozmów o kosztach żadne z nich nie wspomniało o prowizij dla agenta ze strony najemcy (mnie). Dodam, że nawet padło o to pytanie, niestety padła z deka wymijająca odpowiedź w stylu "to jak za darmo". Przeoczyłem to. Nagle z dupy koleś dzwoni i pyta, co z wynagrodzeniem dla niego. Podejrzewam, że 1. lipca podczas przekazania kluczy do mieszkania agent również się pojawi. Nie zamierzam mu nic płacić, umowa obowiązuje między mną a właścicielką mieszkania. Zdaję sobie natomiast sprawę, że na pewno będą mnie obydwoje próbowali do tej płatności nakłonić. Jestem pewny, że mają gadane i taka rozmowa będzie dla mnie problematyczna.

W związku z tym, proszę o poradę, co w takiej sytuacji zrobić, żeby w jak najbezpieczniejszy sposób uniknąć płacenia agentowi. Moim zdaniem prawo stoi po mojej stronie i 1. lipca właścicielka ma obowiązek przekazać mi klucze do mieszkania, a nawet jeśli nie, to mogę se wezwać ślusarza. Mieszkanie jest wynajęte, spełniłem swoją część umowy w postaci opłat za kaucję oraz pierwszy miesiąc czynszu.

A jeśli ktoś naprawdę namacalnie pomoże, to stawiam whisky. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#nieruchomosci #wynajem #prawo #warszawa
  • 79
@Solidly nie ma prawa wziąć od ciebie ani złotówki. Spotkałem się z tym, że przy wynajmach właściciele biorą kogoś z rodziny np. syna i on udaje, że.jest agentem i wyzyskują.dodstkowy hajs jako niby "prowizja dla agenta". Nie daj się złapać
@ClinicalDepression:

@rudelusterko: hehe, dzięki, na archive.org patrzyłem wcześniej i nie było, ale google miało stronę w cache'u, mimo że otodom skutecznie blokuje próby otworzenia jej w ten sposób ( ͡° ͜ʖ ͡°). Udało się dobrać do ogłoszenia. Absolutnie zero informacji, nt. prowizji dla biura nieruchomości.
Jest za to taki cytat:

Prezentowana oferta ma charakter informacyjny i nie stanowi oferty handlowej w rozumieniu art. 66 Kodeksu Cywilnego
@Solidly wynajmowałem wiele mieszkań i przy prowizji podpisujesz normalnie kwit pośrednikowi że nie dogadasz się za jego plecami z właścicielem. Kolo albo zakręcony zapomniał albo chce cie wykolowac. W żadnym przypadku bym mu nie zapłacił ani grosza jeśli nie ma papieru.