Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ktoś z rodzenstwa chce zebym wzial kredyt gotowkowy ( ok 130k ) zeby im pomoc bo jak nie to komornik siadzie na auto+mieszkanie a przez to ze bank jest wlascicielem ich auta o sporej wartosci to nie moga go sprzedac. Jeśli beda odwlekac splate to koszty beda rosnac przez komornika, sąd. W takiej sytuacji straca pewnie na licytacji auto + moze cos jeszcze a długi beda rosly. Ogólnie dramat.

Jeśli ich spłace to spora czesc kasy zostanie mi zwrocona przez sprzedaż auta ( ok 90k - bez licytacji komorniczej ), tylko trzeba poczekac na kupca. Reszte maja sukcesywnie oddawac pozniej.

Mam swoje plany itd, w miare zarabiam ale rozwaliło mnie to na łopatki. Najpierw byłem na nie a teraz się zastanawiam. Co myślicie?
#koronawirus #anonimowemirkowyznania #kryzys #pytanie #przegryw #firma

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ece5ba0b940832ef250ec03
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę

Pomóc?

  • Tak 7.1% (230)
  • Nie 92.9% (2996)

Oddanych głosów: 3226

  • 122
@AnonimoweMirkoWyznania: Nawet w to się nie ładuj to jest ich problem będziesz miał tylko same problemy samochód zostanie sprzedany za 80k oni będą potrzebowali auto więc kupią coś za 30k zostanie ci 50k z których pewnie pokryją inne długi bądź bieżące koszty nie liczyłbym na to że zostaniesz chociaż w połowie spłacony za ten samochód. Lepiej utnij temat nie odzywać się niech sobie radzą kupowali samochody po 100k to teraz niech
OP: @bjorno: @Curus_Bachleda: @Radkovich: @LRF1000W: @arteria: @UsZ_: @G0w0rek: @kochaj_albo_rzuc: @Boroova: @Koloses: @patrzpan: @sandwichzpasztetem220: @siemaPrzegrywy9: @siemaPrzegrywy9: @sh2dov: @gupio: @Deska_o0: @maltir:

Oboje są pracowici więc to tez nie patola jakaś uzupełniając info. Ten kryzys nie jednego dotknął.

Przemyślałem sobie sytuacje i postawiłem kompromisowy warunek taki, że załatwię połowę tej kasy ( częśc z oszczędności w
WolnaMarzycielka: tl;dr Z mojego punktu widzenia: nie pchaj się w to

Znam przypadki gdzie brat1 od brat2 pożyczył 5-10 tysięcy złotych na tzw "słowo i było wszystko git. Przez kilka lat brat1 nie spłacił ani złotówki w międzyczasie kupując lepszą furę i inne pierdoły typu motor czy komputer. Gdy brat2 zaczął sie budować i potrzebować gotówki na wykończenie domu to zwrócił się do brata1 o oddanie pieniędzy. Brat1 zaczął kręcić, że
kredytem finansowali, nie rozumiem czego tu można nie rozumieć


@AnonimoweMirkoWyznania: jest wiele metod finansowania i każda ze swoim zestawem implikacji prawnych i dalszych możliwości. Jeżeli jesteś tak skrajnie nierozgarnięty w tych tematach to absolutnie nic nie bierz i nie dawaj się na nic namawiać, bo ewidentnie szansa że wyrządzisz sobie krzywdę na całe życie jest ogromna
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeżeli auto jest banku to dlaczego po Twojej darowiźnie nagle te auto przejdzie na ich własność? Z tego co wiem to teraz leasingi z wykupem za złotówkę to margines wszystkich umów. Jesteś pewien?

Nigdy bym nie wziął kredytu dla kogoś kto żył ponad stan. Rozumiem jeszcze coś pożyczyć z własnych oszczędności ale z kwotą 130k na kredyt to jest przegięcie. Same odsetki Cię wyniosą z 10k rocznie.

Jestem na nie.
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja bym w to się nie pchał, ale jeśli już koniecznie to rozważasz to zastanowiłbym się, czy jeśli nie uda im się sprzedać tego auta i oddać Ci pieniędzy, to czy będziesz w stanie bez problemow spłacić cały ten kredyt sam. Jeśli nie to odpowiedź jest oczywista (nie brać kredytu), jeśli tak to możesz to rozważyć, ale 130k, czy nawet połowa tej kwoty to wciąż spore pieniądze, a sytuacja gospodarcza
OP: WolnaMarzycielka rozumiem, jest szansa ze zostane wrogiem tak czy owak, nie przejmuje sie tym akurat za bardzo, bardziej nie chce zeby zbankrutowali po prostu

@Wap30: @JHSik: nie wiem czy jestem rozgarniety, ale mam juz mieszkanie o wartosci 400k, auto o wartosci 60k i dzialke o wartosci sam nie wiem ile wg mnie ok 80k, czyli ok 0,5mln majatku i co mialem do splaty to juz splacilem, pisalem wyzej