[strach_na_wroble]

Jestem właścicielką sklepu zoologicznego w którym sama pracuję. Około 13 dokopałam się do informacji, że na jutro mam zapewnić wszystkim klientom rękawiczki plus dezynfekować wszystko non stop. Pracuję w czasie wirusa do 16, większość hurtowni już o tej porze się zamyka.
W zeszłym tygodniu jakimś cudem trafiłam w Makro na ostatnie opakowania rękawic dla siebie, codziennie przejeżdżam przez Orlen i pytam o płyn do dezynfekcji, oczywiście pusto.
Aktualnie obdzwoniłam hurtownie i właśnie wyjeżdżam z Makro, są dosłownie wszędzie PUSTKI w rekawiczkach, nie mówię już nawet o płynie.
Jak nie załatwię na jutro, a trafię na kontrolę to dostaję mandacik.
Dziękuję Pan Premier

#covid19 #koronawirus #coronavirus

[k.....x]

@strach_na_wroble: pracowałem 2 lata w handlu - detalicznym i internetowym - moja pierwsza praca. Wiem coś o tym. Z góry widać osobę, która nie jest przystosowana do ciężkiej pracy na swoim i cały czas tylko gada jakieś smęty pod nosem.

2000 zł msc na maski i żel - źle
zmiana cena, aby klienci nie odczuli, ale żeby Tobie się jakoś to odbiło - źle

zamknij #!$%@?@ ten sklep, bo szkoda mi

[strach_na_wroble]

@kryptomanix I tu się mylisz mój drogi :) Jestem przyzwyczajona do pracy, bo zapierniczałam na swoje wydatki tak gdzieś od 15 roku życia i z tego co widzę to moja działalność z miesiąca na miesiąc się rozwija i idzie w dobrym kierunku.

Nie marudzę że mi źle, marudzę że ktoś wprowadza debilne przepisy które po pierwsze są niewykonalne w skali kraju, a po drugie nijak nie poprawiają bezpieczeństwa. Nadal takie osoby jak

[k.....x]

@strach_na_wroble: uuu, wow od 15 roku. Bardzo dobrze, niech się rozwija.
Skąd wiesz, że nie poprawiają? Już tak szybko wnioski wyciągnęłaś? Bo nie możesz kupić rękawic?

No bo trzeba było pomyśleć wcześniej, a kiedy? Wirusa w kraju mamy od miesiąca. Ja nie mówię, że miałaś je kupić w styczniu czy lutym. Ale z samej przyzwoitości i miłego stosunku do klienta mogłaś kupić jest już np.: 1 tydzień temu, a nie jak